fot. PAP/Kalbar

A. Macierewicz: Nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z politycznym działaniem mającym na celu wsparcie Putina i ukrycie odpowiedzialności D. Tuska, który odpowiada za kłamstwo w sprawie katastrofy smoleńskiej

Putin wymusił na Donaldzie Tusku zmianę stanowiska i ostatecznie w lipcu 2011 roku [Jerzy-red.] Miller napisał kłamstwa, oskarżając polskich pilotów, a tym samym uniewinnił stronę rosyjską. Dzisiaj Donald Tusk i jego przedstawiciele, w tym Kosiniak-Kamysz, to kłamstwo potwierdzają, próbując nas atakować – powiedział Antoni Macierewicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Temat katastrofy smoleńskiej często powraca w debacie politycznej. W grudniu ubiegłego roku nowy szef Ministerstwa Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz, podjął decyzję o likwidacji podkomisji badającej katastrofę, która miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku. [czytaj więcej] Jak zaznaczył poseł Antonii Macierewicz, decyzja nowego kierownictwa MON jest ukryciem zbrodni smoleńskiej i wsparciem zbrodniarza Putina, a także oskarżeniem polskich pilotów.

– Żaden przedstawiciel administracji nie ma prawa rozstrzygać o raporcie komisji. Żeby zakwestionować naszą pracę, musiałby powołać nową komisję, która by to zbadała. Tymczasem Władysław Kosiniak-Kamysz jasno powiedział, że zespół, który teraz powołał, nie jest zespołem, który będzie badał katastrofę smoleńską – mówił gość Radia Maryja.

Dodał, że raport komisji Jerzego Millera z grudnia 2010 roku był polemiką z rosyjskim raportem. Jak podkreślił były szef MON, ten raport został wysłany do Putina na wniosek Donalda Tuska.

– Putin wymusił na Donaldzie Tusku zmianę stanowiska i ostatecznie w lipcu 2011 roku Miller napisał kłamstwa, oskarżając polskich pilotów, a tym samym uniewinnił stronę rosyjską. Dzisiaj Donald Tusk i jego przedstawiciele, w tym Kosiniak-Kamysz, to kłamstwo potwierdzają, próbując nas atakować – zaznaczył poseł PiS.

Polska prokuratura – jak mówił Antonii Macierewicz – oskarżyła trzech rosyjskich kontrolerów lotu za to, że podjęli próbę zamachu i doprowadzenia do katastrofy smoleńskiej.

– Ten wniosek został przyjęty przez Sąd Okręgowy w Warszawie, który podjął decyzję o aresztowaniu tych trzech rosyjskich kontrolerów. Oczywiście Rosja się na to nie zgodziła. Jednak jest to wniosek, który nie obowiązuje tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej. W związku z tym stanowisko pana Kosiniaka-Kamysza jest sprzeczne nie tylko z prawdziwym raportem (…), ale jest także sprzeczne z stanowiskiem polskiej prokuratury i polskiego sądu. To jest polityczne działanie na rzecz Rosji – podkreślił były minister obrony narodowej.

Co więcej – jak zaznaczył gość „Aktualności dnia” – Radosław Sikorski wycofał wniosek, jaki komisja kierowana przez Antoniego Macierewicza skierowała do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przeciwko Rosji w związku z katastrofą smoleńską.

– Pan Sikorski wycofał wniosek, tym samym chroniąc w ten sposób Putina, podobnie jak dzisiaj Putina chroni Kosiniak-Kamysz i jego przedstawiciele (…) Nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z politycznym działaniem majce na celu wsparcie Putina i ukrycie odpowiedzialności Donalda Tuska, który odpowiada za kłamstwo w sprawie katastrofy smoleńskiej – wskazał poseł PiS.

Całą rozmowę z posłem Antonim Macierewiczem w „Aktualnościach dnia” można wysłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj