fot. PAP/Radek Pietruszka

A. Dera: Jestem zwolennikiem ograniczenia immunitetu, ale byłbym ostrożny z jego całkowitą likwidacją

Jestem zwolennikiem ograniczenia immunitetu, bo jest niewłaściwie wykorzystywany przez polityków i sędziów, ale byłbym ostrożny z jego całkowitą likwidacją – mówił w środę prezydencki minister Andrzej Dera.

We wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że osobiście uważa, iż immunitet sędziowski i parlamentarny trzeba znieść. Zaznaczył jednak, że „pewne zabezpieczenia są potrzebne, ale one muszą być nieporównanie lżejsze” niż immunitet.

„Ja myślę tak: osobiście jestem zwolennikiem ograniczenia immunitetu, bo rzeczywiście on jest wykorzystywany zarówno przez polityków, jak i sędziów w sposób niewłaściwy” – przyznał Andrzej Dera, prezydencki minister.

„Natomiast, osobiście byłbym ostrożny z całkowitą likwidacją immunitetu” – zastrzegł.

Podkreślił jednak, że „zdecydowanie nie może być takiej sytuacji”, w której – dzięki immunitetowi – posłowie lub sędziowie nie są karani za wykroczenia, takie jak chociażby jazda pod wpływem alkoholu.

„Też czegoś takiego nie może być” – dodał.

Prezydencki minister wskazał na przykład zarzutów dot. korupcji kierowanych wobec marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, które – jak mówił – „przez dwa lata bodajże nie są rozpatrywane przez Senat”.

„To są rzeczy, które nie powinny mieć miejsca, jeżeli ktoś jest oskarżany o pospolite przestępstwo, powinien ponosić odpowiedzialność tak, jak każdy obywatel w naszym kraju, niezależnie, czy jest sędzią, czy jest parlamentarzystą” – podkreślił Dera.

W maju Senat nie zgodził się na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Senatu. Uchylenia immunitetu marszałka Grodzkiego domagała się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która w grudniu ub. roku skierowała ponowny wniosek w tej sprawie. Według tej prokuratury Grodzki, pełniąc funkcję dyrektora szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatora tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej, przyjął korzyści majątkowe od pacjentów lub ich bliskich. Chodzi o art. 228 Kk, czyli zarzut „sprzedajności osoby pełniącej funkcję publiczną”.

Lider PiS podczas wtorkowego spotkania z mieszkańcami Grójca był pytany, czy przewiduje zniesienie immunitetów sędziów, posłów i senatorów.

„Tak proszę państwa, ja uważam – chociaż mówię to w tej chwili tylko w swoim indywidualnym imieniu, a w partii są gremia, które muszą takie rzeczy zatwierdzać – chociaż kiedyś miałem inne zdanie, że po tych doświadczeniach, które mamy, po prostu immunitety trzeba znieść” – odparł.

Zaznaczył jednocześnie, że aby zabezpieczyć sędziów, posłów i senatorów przed „działaniami jakichś miejscowych klik, które często niestety mają wpływy także w wymiarze sprawiedliwości, trzeba tylko takie zabezpieczenie, że marszałek Sejmu jest zawiadamiany o tych działaniach i może, jeśli są przesłanki, zaprotestować”.

„Ale tylko tyle. Nie to, że nie wolno podjąć śledztwa, nie wolno postawić w stan oskarżenia, itd.” – dodał szef PiS.

„Pewne zabezpieczenia są potrzebne, ale one muszą być nieporównanie lżejsze” – zaznaczył Jarosław Kaczyński.

Dodał, że „nie ma w ogóle mowy o tym, żeby np. ktoś jechał rowerem »w stanie« i pokazywał legitymację poselską i w związku z tym nie musiał dmuchać”.

Zgodnie z prawem, od dnia ogłoszenia wyników wyborów do dnia wygaśnięcia mandatu poseł lub senator nie może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej bez zgody Sejmu lub Senatu, chyba że sam się na to zgodzi. Pociągnięcie do odpowiedzialności karnej może nastąpić tylko za czyn wskazany we wniosku, który był podstawą wyrażenia zgody przez Sejm lub Senat. Pociągnięcie posła lub senatora do odpowiedzialności za inny czyn wymaga odrębnej zgody Sejmu lub Senatu.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl