5 czerwca wyrok TSUE ws. procedury dyscyplinarnej wobec sędziów w Polsce
5 czerwca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ma ogłosić wyrok w sprawie procedury dyscyplinarnej wobec sędziów. Wraz z nim przestaną być naliczane na Polskę kary finansowe.
Naliczane przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej kary w wysokości jednego miliona euro dziennie, to środek tymczasowy w związku z procedurami dyscyplinarnymi w sądownictwie. Mowa o niezawieszeniu przez Polskę stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień ówczesnej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wobec sędziów. W listopadzie 2022 roku Polska złożyła wniosek o wstrzymanie naliczania kar w związku z likwidacją Izby Dyscyplinarnej.
Rzecznik Komisji Europejskiej poinformował, że Komisja Europejska zapoznała się ze sprawą, jednak Polska nie wykonała w pełni wyroku TSUE. Strona polska nadal czeka na odpowiedź w sprawie proporcjonalnego obniżenia kar.
– Cały czas jeszcze nie ma odpowiedzi na nasz wniosek kierowany do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, aby proporcjonalnie ocenić ten środek w zakresie wykonania, bo jego część bezdyskusyjnie została przez Polskę wykonana. (…) Czekamy na decyzję Trybunału w sprawie naszego wniosku o proporcjonalną ocenę wykonania środka tymczasowego – powiedział Szymon Szynkowski vel Sęk, minister ds. Unii Europejskiej, w Polskim Radiu.
5 czerwca TSUE ma ogłosić wyrok w sprawie procedury dyscyplinarnej wobec sędziów.
– Wraz z wyrokiem przestaną być naliczane kary, natomiast też wraz z wyrokiem, w zależności od treści tego wyroku, będzie nowa rzeczywistość prawna, w której Trybunał oceni elementy naszego sporu z Komisją Europejską – dodał Szymon Szynkowski vel Sęk.
Unijny minister wyraził nadzieję na sprawiedliwy wyrok w sprawie.
TV Trwam News