2,5 tys. interwencji strażaków po ulewach
Straż pożarna przeprowadziła prawie 2,5 tys. interwencji w związku z gwałtownymi ulewami i burzami, które w sobotę i niedzielę przechodziły nad Polską.
Najwięcej szkód było w Wielkopolsce, Małopolsce i na Dolnym Śląsku.
Strażacy usuwali połamane drzewa, które tarasowały drogi i szlaki kolejowe, zabezpieczali plandekami dachów uszkodzonych budynków oraz wypompowywali wodę z piwnic – mówi Paweł Frątczak, rzecznik Komendanta
Głównego Straży Pożarnej.
– Najwięcej tego typu interwencji, bo aż 220 odnotowano wczoraj na terenie województwa małopolskiego. W całym kraju wiatr zerwał lub uszkodził dachy na 222 budynkach, w tym 140 budynkach mieszkalnych. W wyniku nawałnic rannych zostało trzech strażaków. W dalszym ciągu strażacy usuwają i będą przez cały dzisiejszy dzień usuwać skutki durz i wichr, które największe straty wyrządziły na terenie Wielkopolski Dolnego Śląska i Małopolski – informuje Paweł Frątczak.
Strażacy apelują, by podczas nawałnic zachować ostrożność.
RIRM