Rząd wprowadzi podatek katastralny?

Rząd przymierza się do wprowadzenia kolejnego podatku. Obecne opodatkowanie nieruchomości może zastąpić podatek katastralny. Choć zgodnie z jego założeniem najwięcej zapłacą ci, których mieszkania mają dużą wartość, prawdopodobnie wszyscy dostaną po kieszeniach.

Wciąż brakuje pieniędzy w kasie państwa. Rząd poszukuje więc sposobu jej wypełnienia. W ten sposób ponownie w Polsce powróciła kwestia wprowadzenia podatku katastralnego. Polega on na tym, że właściciel nieruchomości wpłaca do budżetu państwa określony procent wartości swojej nieruchomości.

– Taki podatek powoduje, że nieruchomości bardziej rentowne, które zwykle pełnią funkcje komercyjne, będą opodatkowane mocniej, niż nieruchomości znajdujące się poza centrami miast, które pełnią rolę mieszkalną – powiedział Marek Steinhoff, ekonomista.

Nie oznacza to jednak, że wszyscy mieszkający na obrzeżach zapłacą mniej. Jeżeli bowiem stawka procentowa będzie stała, a rząd nie przewidzi żadnych ulg, łatwo obliczyć, że nawet jeden procent wartości nieruchomości to horrendalne kwoty. Choć dyskusja trwa, nikt nie mówi o szczegółach. I tego Polacy obawiają się najbardziej.

– Jest tu za dużo niewiadomych. Brak konkretnego celu, propozycji, ostatecznego rozwiązania i nie wiadomo co nas może spotkać – zauważył Ryszard Czerwonka.

Wprowadzenie podatku katastralnego może oznaczać, że każda inwestycja we własny dom będzie oznaczała wyższe podatki. Doprowadzenie do stanu użyteczności zaniedbanej nieruchomości uruchomi urzędniczą procedurę naliczania wyższej daniny na rzecz państwa.

– Nałożenie kolejnego, nowego podatku, jakim jest podatek katastralny, dogłębnie uderzy w kieszenie Polaka. Wielu z nas będzie musiało zamienić mieszkania na mniejsze –podkreślił Mateusz Liszka, radny Rady Powiatu w Olkuszu.

Zwolennicy podatku katastralnego mówią, że to głównie osoby zamożne będą płaciły znacznie więcej za swoje nieruchomości, jednak nawet jednoprocentowe obciążenie od wartości mieszkania w skali roku oznacza konieczność zapłaty nawet kilku tysięcy złotych.

– Podatek katastralny w tej formie, gdy płaci się go od wartości majątku, będzie podatkiem katastrofalnym. Uderzy przede wszystkim w najbiedniejszą część społeczeństwa polskiego doprowadzając wiele rodzin do nędzy – zwrócił uwagę Michał Miłowski z Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości.

Wszystko wskazuje jednak na to, że w obliczu wyborów parlamentarnych Platforma Obywatelska do spółki z Polskim Stronnictwem Ludowym nie zdecydują się na tak drastyczne zmiany.

TV Trwam News/RIRM