10 tys. osób poparło pomysł dokapitalizowania przez rząd portu morskiego w Elblągu 

Ponad 10 tys. osób opowiedziało się za dokapitalizowaniem przez rząd portu morskiego w Elblągu. Zakończyła się akcja zbierania podpisów w tej sprawie.

Według wiceministra aktywów państwowych, Andrzeja Śliwki, propozycja rządu jest dobra dla rozwoju miasta, przyszłości portu, a także pozytywnie wpłynie na cały region elbląski.

Od kilku miesięcy trwa spór między samorządem Elbląga a Ministerstwem Infrastruktury o to, kto ma pogłębić tor wodny w Elblągu. Samorząd Elbląga i spółka zarządzająca portem uważają, że powinny go pogłębić Skarb Państwa i Urząd Morski w Gdyni. Ministerstwo Infrastruktury oraz Urząd Morski w Gdyni wskazują natomiast, że to zadanie zarządu portu, który obecnie jest spółką komunalną.

Ponieważ ani samorząd, ani zarządca portu nie ma na to pieniędzy resorty infrastruktury i aktywów państwowych wyszły z propozycją dokapitalizowania spółki komunalnej kwotą w wysokości 100 mln złotych – w zamian za większościowy pakiet udziałów – i tym samym sfinansowania niezbędnych inwestycji rozwojowych w porcie. Wiceminister aktywów państwowych, Andrzej Śliwka, ocenił, że propozycja rządu jest szansą na rozwój miasta i regionu.

– Otwiera się olbrzymia szansa dla Elbląga i całego regionu elbląskiego, żeby go w pełni wykorzystać, musimy zadbać o to, by port morski w Elblągu się rozwinął. Tak jak wspomniałem – miasto nie ma na to środków. Dlatego padła dobra, rozsądna, kompromisowa propozycja rządu dokapitalizowania kwotą 100 mln złotych i uczynienia go czwartym portem Rzeczypospolitej. Portu takiego jak porty w Gdańsku, Gdyni, czy kompleks Szczecin-Świnoujście – powiedział Andrzej Śliwka.

Jednocześnie zakończyła się akcja zbierania podpisów ws. dokapitalizowania portu morskiego. Pod wnioskiem podpisało się ponad 10 tys. mieszkańców Elbląga.

RIRM