Sprzedadzą akcje i zachowają kontrolę

Nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy KGHM „Polska Miedź” zaaprobowało zmiany w statucie spółki zmierzające do rozpoczęcia przez Ministerstwo Skarbu Państwa dalszej prywatyzacji koncernu. Zgodzono się również na wypłacanie zaliczkowo dywidendy za zgodą rady nadzorczej przed odbyciem walnego zgromadzenia.

Za przyjęciem zmian zaproponowanych przez resort Aleksandra Grada głosowali reprezentanci posiadaczy 113 mln akcji, a sprzeciwili się temu przedstawiciele osób dysponujących jedynie 22 mln udziałów. Prezes KGHM Herbert Wirth nie krył zadowolenia z przebiegu głosowania. Uważa, że dalsza prywatyzacja spółki przyczyni się do znacznego rozwoju firmy. Wirth przypuszcza, iż sposób sprzedaży udziałów zaproponowany przez Ministerstwo Skarbu Państwa będzie przypuszczalnie w tzw. formie rozcieńczonej, czyli nie będzie to pakiet 10 proc. akcji dedykowany dla jednego inwestora. Jego zdaniem, takie rozwiązanie wyeliminuje możliwość wrogiego przejęcia.

Przedstawiciele dwóch największych miedziowych związków zawodowych: Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego i NSZZ „Solidarność” zgodnie uważają, że sprzedaż 20 mln akcji może doprowadzić do takiej sytuacji, iż w obrocie giełdowym pojawią się inwestorzy, którzy na kolejnym WZA będą w stanie przejąć kontrolę nad spółką. Przewodniczący miedziowej „Solidarności” Józef Czyczerski twierdzi, że nie ma co dalej odwoływać się do polityków, bo – jak powiedział – nie biorą oni pod uwagę logicznych argumentów.