Premier M. Morawiecki uczestniczy w szczycie Rady Europejskiej
Premier Mateusz Morawiecki udał się z pierwszą wizytą zagraniczną do Brukseli. Szef polskiego rządu uczestniczy w dwudniowym szczycie Rady Europejskiej. Swoją wizytę rozpoczął od spotkania z szefami rządów państw V4.
Jeszcze przed rozpoczętym szczytem Rady Europejskiej kraje Grupy Wyszehradzkiej zadeklarowały na wspólnym spotkaniu, że chcą wesprzeć walkę z nielegalną migracją z Libii. Państwa V4 chcą przeznaczyć na włoski projekt 35 mln euro. Tym samym deklarują, że pomoc powinna docierać do źródeł problemu.
Polska od dłuższego czasu wskazuje na ten kierunek polityki migracyjnej. W Brukseli po raz kolejny przypomniał o tym premier Mateusz Morawiecki.
– Podkreślamy od dwóch lat, że chcemy zdecydowanie pomagać tym ludziom, których dotknęła wojna, czy jakieś inne okrutne doświadczenia, Chcemy pomagać im na miejscu – tam ta pomoc jest dużo bardziej efektywna – podkreślił Mateusz Morawiecki.
To rozwiązanie zyskuje coraz więcej zwolenników w Unii Europejskiej.
– Przekazaliśmy nasze stanowisko, które spotkało się z bardzo dobrym odbiorem. Cieszę się, że w tym kontekście przewodniczący Rady Europejskiej zaczyna mówić w taki sposób, jak Polska – zaznaczył polski premier.
Tymi słowami premier Mateusz Morawiecki nawiązał do wysłanej przed Szczytem RE noty przewodniczącego Donalda Tuska, który zasugerował rezygnację z koncepcji stałego rozdzielnika uchodźców, do czego Komisja Europejska przekonuje od kilku lat. Dokument został jednak skrytykowany przez unijnego komisarza ds. migracji, który notę ocenił jako niedopuszczalną i antyeuropejskią. Dziś Donald Tusk chłodzi atmosferę.
– Musimy pracować nad naszą jednością jeszcze bardziej intensywnie i bardziej efektywnie, niż dotychczas – stwierdził Donald Tusk.
Do całkowitego zbliżenia stanowisk w sprawie relokacji jest daleko. Grupa V4 sprzeciwia się pomysłom rozdzielania uchodźców.
Trwający szczyt UE oprócz kwestii imigracyjnych, skoncentrował się też wokół Brexitu. Premier Polski już dziś mówi o uzyskaniu odpowiedniego kompromisu w równym traktowaniu obywateli Polski w Wielkiej Brytanii. Zapowiedział też udział Polski we współpracy w budowaniu silnej Europy.
Ważną częścią dzisiejszej wizyty szefa polskiego rządu był udział w inauguracji stałej współpracy strukturalnej w dziedzinie obronności (PESCO), która została przewidziana w Traktacie Lizbońskim. Daje ona państwom członkowskim możliwość wspólnego rozwijania zdolności obronnych. Polska będzie razem modernizować infrastrukturę transportową, budować systemy łączności i walki cybernetycznej.
Jutro kolejny dzień szczytu UE szefowie państw i rządów spotkają się w gronie 27 krajów, bez Wielkiej Brytanii. Unijna „27” oceni, czy postęp w sprawie Brexitu jest wystarczający, by przejść do drugiej fazy rozmów. W piątek premier Mateusza Morawiecki spotka się też z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
TV Trwam News/RIRM