Mszczą się zaniechania Platformy

Z senatorem Władysławem Ortylem (PiS), wiceministrem rozwoju
regionalnego w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, rozmawia Paweł Tunia

Premier Donald Tusk mówi ludziom: „Ja wam wójta nie wybrałem”,
zrzucając odpowiedzialność na samorządy za bezpieczeństwo w sytuacjach zagrożeń
powodziowych…
– Nie ulega wątpliwości, że jeśli chodzi o
bezpieczeństwo powodziowe, to mamy do czynienia z ustawową odpowiedzialnością
państwa. Na przykład na Podkarpaciu działa Podkarpacki Zarząd Melioracji
Urządzeń Wodnych, który jest jednostką marszałkowską, ale finansuje go budżet
państwa. Uregulowanie działania drobnych cieków wodnych czy kanałów należy do
obowiązków samorządów niższego szczebla, również gminnego, ale one z reguły nie
decydują o powstaniu zdarzeń powodziowych, z którymi obecnie mamy do
czynienia.

Dlaczego powódź znowu zaskoczyła rządzących?
– Zasadniczo
trzeba wskazać na zaniechania sprzed dwóch lat, kiedy wszystkie projekty
przeciwpowodziowe przygotowane przez Prawo i Sprawiedliwość, a wpisane przez
poprzedni rząd na listę dofinansowania ze środków europejskich zostały skreślone
przez Platformę. Częściowo je przywrócono, ale na małą skalę. W przypadku górnej
Wisły możemy wskazać na program zabezpieczenia przeciwpowodziowego tego terenu,
który trzeba zrealizować, ale ważne są także zbiorniki wodne. Niektóre z nich
dzisiaj są już pełne i trzeba z nich spuszczać wodę, dlatego takie zbiorniki jak
Kąty-Myscowa czy inne, szczególnie w rejonie gór, gdzie powstają gwałtowne
przypływy wody, są niezbędne. A przy okazji korzystalibyśmy z czystej energii,
do czego zobowiązuje nas UE. Ale o takich rzeczach trzeba myśleć, planować je.
Klęsk żywiołowych jest coraz więcej i dlatego konieczne są także regulacje
prawne umożliwiające pomoc ludziom, bo ciągle doświadczamy gwałtownych zjawisk
atmosferycznych.

Dziękuję za rozmowę.

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl