IO w Rio 2016. Siatkówka plażowa – Rosjanie za mocni dla pary Kantor/Łosiak
Po świetnym początku turnieju olimpijskiego w wykonaniu Piotra Kantora i Bartosza Łosiaka, kiedy w pierwszym spotkaniu bardzo pewnie pokonali parę niemiecką, wydawało się, że nasi nie będą mieć problemów z uporaniem się z niżej klasyfikowanym duetem rosyjskim. Stało się jednak inaczej – Polacy wyraźnie przegrali z Nikitą Liaminem i Dmitrijem Barsoukiem 0:2 (14:21, 17:21).
Początek inauguracyjnego seta nie zwiastował aż takiej przewagi po stronie Rosjan. Wprawdzie nasi siatkarze źle zaatakowali w pierwszej akcji, ale punkt zdobyli po autowym zagraniu rywali. Chwilę później nasi przeciwnicy już się nie pomylili, szybko doprowadzając do wyrównania. Łosiak z Kantorem mieli problem ze skończeniem ataków. Mimo świetnej zagrywki Łosiaka, Rosjanie zdołali się asekurować, a następnie karcili nas w bloku i po obronie, zdawałoby się niemożliwej do podbicia piłki, wyszli na prowadzenie 3:6. Para z Rosji świetnie czytała w bloku przynajmniej co drugie nasze zagranie.
Na przerwę techniczną schodziliśmy przegrywając 7:14. Rosjanie grali niezwykle pewnie, momentami nawet bezbłędnie. Pierwszą zepsutą zagrywkę zanotowali dopiero po przerwie, kiedy ich przewaga była już bezpieczna. Wprawdzie parze Kantor/Łosiak udało się zdobyć cztery punkty z rzędu w tym fragmencie gry, ale Liamin w odpowiednim momencie ponownie postawił swój blok (12:17). Po tym zagraniu Polacy zaczęli już myśleć, co można zmienić w kolejnej partii, aby odwrócić losy spotkania. Ostatecznie, po zaledwie dziewiętnastu minutach, Liamin/Barsouk wygrali pierwszą odsłonę do 14.
Niestety, także druga partia rozpoczęła się dla nas fatalnie. Nie do przejścia na siatce był Liamin, którego punkt zdobyty na 6:2 dla Rosjan był jego szóstym skutecznym blokiem w tym meczu. Polscy przebudzili się dopiero kiedy przegrywali 6:9. Wówczas odrobili dystans dzielący ich od przeciwników i doszli rosyjską parę na jedno oczko.
Przy stanie 12:13 duet Liamin/Barsouk poprosił o czas. To zagranie nie wyprowadziło z równowagi Kantora i Łosiaka, którzy dzielnie utrzymywali jeden punkt straty do rywali, jednak nie potrafili zrobić nic więcej. Przy stanie 15:16 nasi zepsuli zagrywkę, następnie zaatakowali w aut, a Rosjanie z kolei nie mieli żadnego problemu z zakończeniem drugiego seta na swoją korzyść i zarazem całego spotkania (17:21).
Para Kantor/Łosiak po dwóch meczach turnieju olimpijskiego ma koncie po jednym zwycięstwie i porażce. O tym, czy awansuje do 1/8 finału zadecyduje starcie z holenderskim duetem Alexander Brouwer/Robert Meeuwsen. Początek spotkania w środę o godz. 21:30 czasu polskiego.
***
Siatkówka plażowa – turniej mężczyzn (grupa B):
Piotr Kantor/Bartosz Łosiak (Polska) – Nikita Liamin/Dmitrij Barsouk (Rosja) 0:2 (14:21, 17:21)
Sport.RIRM