Czerwiński tylko administratorem resortu skarbu
Konsolidacja energetyki nie jest przygotowana, a konkurencyjny rynek energii chroni odbiorcę końcowego – powiedział nowy minister skarbu. Według Andrzeja Czerwińskiego konieczne jest m.in. przyjęcie ustawy o „inteligentnych sieciach”.
Szef resortu skarbu w jednej ze stacji radiowych ocenił, że „temat powiązania energetyki z górnictwem jest ważnym tematem”.
Wypowiedzi ministra Andrzeja Czerwińskiego pokazują, że będzie on jedynie administratorem resortu, a poważne problemy zostaną osunięte w czasie dla nowego rządu – mówi poseł Piotr Naimski.
Były minister gospodarki dodał, że nowy szef resortu powinien – przede wszystkim – skupić się na doglądaniu remontu terminalu LNG w Świnoujściu i sytuacją w górnictwie.
– Powinien zająć się tym, co dzieje się w tej chwili w sektorze górnictwa węglowego na Śląsku. Mamy taką sytuację, że węgiel sprzedawany jest po dumpingowych cenach przez Kompanię Węglową – właściwie nazywa się to „sprzedawaniem z rabatami”. Kupowany jest zawczasu po tych niskich cenach. To grozi załamaniem tego całego rynku i jesienią tego roku i zatrzymaniem dopływu gotówki do Kompanii Węglowej. Wszystko to zbiegnie się z wyborami i rząd, który będzie formowany po wyborach, będzie miał do czynienia z naprawdę bardzo trudną sytuacją, kiedy w tych kopalniach nie będzie po prostu pieniędzy na wypłaty – podkreślił poseł Piotr Naimski.
Andrzej Czerwiński zastąpił na stanowisku ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego, który podał się do dymisji po publikacji akt z tzw. afery taśmowej.
RIRM