MŚ Katar 2015. Nieudana pogoń i porażka z Niemcami
Polscy szczypiorniści od przegranej rozpoczęli swój udział w mistrzostwach świata w Katarze. Biało–czerwoni po emocjonującym meczu ulegli Niemcom 26:29 (13:17). Polacy w drugiej połowie odrobili kilkubramkową stratę do rywali, jednak nasi zachodni sąsiedzi pod koniec meczu ponownie wypracowali przewagę. Porażka komplikuje sytuację podopiecznych Michaela Bieglera w tym turnieju.
Polscy piłkarze ręczni przystąpili do starcia z naszymi zachodnimi sąsiadami z dużymi nadziejami. Biało-czerwoni dwa razy mierzyli się z Niemcami w kwalifikacjach do mundialu i w obu tych spotkaniach okazywali się lepsi.
Pierwsze minuty spotkania były niezwykle wyrównane. Niemcy grali wysoko w obronie, ale nasi reprezentanci radzili sobie w takich sytuacjach. W 8. minucie na tablicy wyników widniał remis 6:6. Od tego momentu coraz lepiej zaczął interweniować bramkarz rywali. Biało-czerwoni mieli duże problemy ze skutecznym wykończeniem akcji. Ostatnie 10 minut pierwszej części gry to fatalne błędy w rozegraniu piłki przez Polaków i słaba postawa w obronie. Wykorzystała to ekipa naszych zachodnich sąsiadów, wyprowadzając skuteczne kontry. Do przerwy Niemcy prowadzili 17:13.
Pierwszy kwadrans drugiej połowy to bardzo dobry fragment gry w wykonaniu podopiecznych Michaela Bieglera. Polacy ponownie zaczęli wykorzystywać sytuacje stworzone w ofensywie, a dodatkowo świetnie w bramce spisywał się Piotr Wyszomirski. Nasi reprezentanci stopniowo obrabiali straty do przeciwników i w 42. minucie doprowadzili do remisu (20:20). Potem nastąpił sześciominutowy okres meczu bez bramki dla biało-czerwonych. Widząc słabą skuteczność naszego zespołu, Niemcy ponownie zaczęli zyskiwać przewagę. Polscy szczypiorniści zmobilizowali się i po raz kolejny doprowadzili do remisu w 53. minucie spotkania (25:25). Wydawało się, iż podopieczni Bieglera pójdą za ciosem. Tak się jednak nie stało. W ostatnich minutach Niemcy zagrali bardzo sprytnie, prowokując naszych zawodników do fauli i w efekcie przez większość czasu grali w przewadze. Osłabiona defensywa biało-czerwonych nie potrafiła powstrzymać skutecznych akcji rywali i ostatecznie mecz zakończył się porażką polskich szczypiornistów 26:29.
Kolejnym przeciwnikiem Polaków na mundialu będzie Argentyna. Biało-czerwoni zmierzą się z nią pojutrze. Niemcy podejmą zaś reprezentację Rosji.
***
Grupa D – 1. kolejka
Polska – Niemcy 26:29 (13:17)
Polska: Szmal (4/21 – 19%), Wyszomirski (3/15 – 20%) – Lijewski 7 (1/1), Krajewski, Orzechowski, Bielecki 1, Rojewski, Wiśniewski 1, B. Jurecki 3, M. Jurecki 5, Grabarczyk, Jurkiewicz 1, Syprzak 3, Daszek 3, Szyba, Chrapkowski 2
Karne: 1/1
Kary: 10 min.
Niemcy: Heinevetter (3/13 – 23%), Lichtlein (10/26 – 38%) – Kneer, Gensheimer 7 (4/6), Sellin 1 (1/1), Wiencek 1, Pekeler 1, Groetzki 4 (0/1), Weinhold 9, Strobel 3, Schmidt, Kraus 1, Müller, Schöngarth 1, Böhm, Drux 1
Karne: 5/8
Kary: 12 min.
Sędziowali: Gjorgij Nachevski oraz Slave Nikolov (Macedonia)
Sport.RIRM