Rozejm pomiędzy Izraelem a Hamasem dobiega końca
Dokładnie dziś ma zakończyć się czterodniowy rozejm między Izraelem a Hamasem. Niewykluczone jednak, że zawieszenie broni będzie przedłużone o kolejne dni, bo bojownicy chcą uwolnić dodatkowych zakładników.
W piątek rozpoczęło się zawieszenie broni w Strefie Gazy. To efekt długich negocjacji, w wyniku których udało się uwolnić część zakładników. Rozejm cieszy Izraelczyków.
– Mogę powiedzieć, że babcia jest bardzo silna, iż dużo myślała o rodzinie i to pomogło jej przetrwać – powiedziała wnuczka uwolnionej zakładniczki.
Z zawieszenia broni cieszą się również Palestyńczycy.
– Tu nie ma podziału na młodych i starych. Traktowali nas jak starszych więźniów. Wszystkich traktują tak samo. Nikt nie jest traktowany w sposób specjalny ze względu na wiek – relacjonował zwolniony palestyński więzień.
Do tej pory z izraelskich więzień wypuszczono 117 palestyńskich kobiet i nastolatków. Hamas uwolnił łącznie 40 Izraelczyków i 18 obcokrajowców. Zawieszenie broni przyniosło ulgę w całej Strefie Gazy, gdzie w końcu bezpiecznie mogła dotrzeć pomoc humanitarna.
– Ludzie są bardzo zdesperowani, to widać nawet w oczach dorosłych, widać że nie jedli, iż dzieci chudną i nie jedzą już od jakiegoś czasu. Udało nam się dotrzeć do szpitali, udało nam się odebrać poród i wtedy poczułem ogromną ulgę. Dosłownie niektórzy ludzie, gdy tylko dostaną wodę, natychmiast zaczynają ją pić. Nie czekają, żeby zabrać ją do domu – podkreślił James Elder, rzecznik UNICEF.
Rozejm obejmował uwolnienie 50 zakładników Hamasu i 150 palestyńskich skazańców przebywających w izraelskich więzieniach. Zatem dziś powinna się odbyć kolejna wymiana. Niewykluczone jednak, że Hamas uwolni więcej osób.
„Hamas ogłosił w oświadczeniu, że chce przedłużyć rozejm w wojnie z Izraelem o 2-4 dni w zamian za uwolnienie kolejnych zakładników, którzy zostaliby wymienieni na palestyńskich więźniów” – poinformował portal Times of Israel.
Sam premier Benjamin Netanjahu poinformował, że jego celem jest odzyskanie wszystkich zakładników.
– Dokładamy wszelkich starań, aby uwolnić zakładników. Ostatecznie uwolnimy ich wszystkich. Mamy trzy cele w tej wojnie: wyeliminować Hamas, uwolnić wszystkich naszych zakładników i zapewnić, że Gaza nie stanie się ponownie zagrożeniem dla państwa Izrael – wyjaśnił.
Te słowa są też niestety zapowiedzią kontynuacji walk w Strefie Gazy po zawieszeniu broni. Izraelski rząd poinformował, że może zgodzić się na rozejm trwający maksymalnie 10 dni, a liczba zwolnionych więźniów nie może przekroczyć 300 osób. Aby te limity zwiększyć, konieczne będzie ponowne głosowanie członków izraelskiego gabinetu.
TV Trwam News