Biały Dom poinformował, że USA mogą zmienić rozlokowanie swoich sił w Europie
Stany Zjednoczone – podobnie jak inni członkowie NATO – zawiesiły stosowanie Traktatu o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie. To odpowiedź na wycofanie się Rosji z tego układu.
Jak powiedział rzecznik Narodowej Rady Bezpieczeństwa, John Kirby, w wyniku zawieszenia Traktatu może dojść do zmian w rozlokowaniu amerykańskich wojsk na naszym kontynencie.
Przewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej, poseł Michał Jach, widzi w tym szansę na zwiększenie obecności wojsk USA na wschodniej flance NATO.
– Mam nadzieję, że polityka Stanów Zjednoczonych, polityka kontynuacji i zwiększania swojej obecności we wschodniej części Sojuszu, czyli na terenach Polski, państw bałtyckich czy na Południu, będzie zwiększona – podkreślił Michał Jach.
W ocenie doradcy prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, Jake’a Sullivana, zawieszenie zobowiązań Traktatu wzmocni zdolność Sojuszu do odstraszania poprzez usunięcie ograniczeń wpływających na planowanie, rozmieszczanie i ćwiczenia amerykańskich oraz natowskich sił zbrojnych.
RIRM