Nadzwyczajne spotkanie Ligi Państw Arabskich
W Kairze odbyło się nadzwyczajne spotkanie Ligi Państw Arabskich. Tematem rozmów były trwające starcia zbrojne w Sudanie, w wyniku których zginęło niemal 100 cywilów, a 365 zostało rannych.
Od soboty trwają walki w Sudanie między wojskami rządowymi a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia. [czytaj więcej] Od rana w stolicy przez około dwie godziny słychać było bombardowanie i naloty lotnicze. Na ulicach pojawiły się armaty i pojazdy opancerzone.
– Za naszą szkołą znajduje się obóz wojskowy i dwie sudańskie siły toczyły między sobą wewnętrzne spory, a obóz wojskowy prowadził ze sobą wymianę ognia. Co jakiś czas słychać było odgłosy wystrzałów i ryk przelatujących nad głowami bombowców – poinformował Luo Bin, przewodniczący Chińskiego Związku Studentów w Sudanie.
Państwa członkowskie Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) zaoferowały mediację między stronami konfliktu. Sekretarz stanu USA, Anthony Blinken, powiedział, że konieczne jest podjęcie kroków w celu ochrony cywilów i obcokrajowców przebywających w Sudanie.
– Istnieje także stanowcze przekonanie (ponownie wśród wszystkich naszych partnerów) o konieczności natychmiastowego zawieszenia broni i powrotu do rozmów – zaznaczył Anthony Blinken.
Podobnie wypowiedział się minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, James Cleverly.
– Ostatecznie najbliższa przyszłość leży w rękach generałów zaangażowanych w starcia i wzywamy ich, aby na pierwszym miejscu postawili pokój, położyli kres walkom i wrócili do negocjacji – podkreślił minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii.
Konfrontacja między dwoma największymi siłami militarnymi może oznaczać długotrwały konflikt w kraju, który boryka się z załamaniem gospodarczym i wybuchami przemocy plemiennej. Obecnie nie jest jasne, kto sprawuje władzę w Sudanie.
TV Trwam News