Katowice: Spotkanie Rady Społecznej z zarządem Grupy Tauron
W Katowicach trwa spotkanie Rady Społecznej z zarządem Taurona. Towarzyszyć temu ma samochodowy protest, który może utrudnić ruch w centrum miasta.
W ubiegły piątek działacze „Solidarności” wyrazili sprzeciw wobec planowanego podziału Grupy Tauron poprzez wydzielenie z niej aktywów wytwórczych opartych na węglu. Miałyby one trafić do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.
Związkowcy zaapelowali w tej sprawie do rządu i zarządu firmy o dialog, deklarując wolę merytorycznej dyskusji o transformacji energetyki.
Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”, wyjaśnił, że „stawką” sporu są liczne miejsca pracy, które mogą być zlikwidowane po wydzieleniu ze spółki aktywów węglowych.
– Co innego się mówi, co innego się robi. Jak można propagandowo rozdmuchiwać tak sprawę, że energia, która dzisiaj jest wytwarzana przez węgiel, jest najdroższą energią na świecie, a jak przejdziemy na Zielony Ład i będziemy produkować energię tylko z odnawialnych źródeł, to będzie cudownie, tanio i pięknie. To wszystko jest niestety nieprawdą i wierutnym kłamstwem. Nie dość, że ta energia nie będzie tańsza, to przy okazji zlikwiduje się dziesiątki tysięcy miejsc pracy nie tylko w Grupie Tauron, ale w całym segmencie energetycznym, motoryzacyjnym, hutnictwie i stalowniach – powiedział Dominik Kolorz.
Przedstawiciele Tauronu odrzucają zarzuty i przekonują, że zmiany w sektorze energetycznym dają szansę finansowania szybszego rozwoju i bezpiecznego zatrudnienia.
Z kolei premier Mateusz Morawiecki powiedział, że transformacja sytemu energetycznego ma „uwzględniać wyzwania czasów dzisiejszych”.
Zapewnił, że przedsiębiorstwa, które dostarczają prąd „mają pozostać kluczowymi przedsiębiorstwami energetycznymi w kolejnych dekadach, tak jak to było w poprzednich”.
Premier mówił też o potrzebie wypracowania kompromisu w tej sprawie. Jest tu sprzeczność również między związkami zawodowymi energetyki i górnictwa – zauważył.
RIRM