W Katowicach protestowali pracownicy Zakładów Energetyki Cieplnej
Przed siedzibą zarządu Zakładów Energetyki Cieplnej w Katowicach odbył się dziś protest pracowników. Akcja to wyraz poparcia dla postulatów płacowych zgłoszonych przez „Solidarność” oraz Związek Zawodowy Górników w Polsce.
Związkowcy domagają się 500 zł podwyżki – informuje Zbigniew Kniotek, przewodniczący zakładowej „Solidarności”.
– Niestety w ciepłownictwie musimy pracować również w soboty i w niedziele. Pracownicy biorą coraz więcej tych sobót, niedziel – za to ich wynagrodzenie jest wyższe – to trzeba powiedzieć sobie otwarcie, ale jeżeli ich nie przepracują, to momentalnie w niektórych dolnych stawkach nawet nie osiągają płacy minimalnej. Teraz grudzień jest takim szczególnym miesiącem, który odzwierciedla to, że przepracowując 19 dni pracownik, gdyby nie pracował w soboty i niedziele, to on nie osiągnąłby tych 2 tys. zł zarobku, więc nie sądzę, żeby ktoś mógł powiedzieć, że nasze zarobki są bardzo wysokie – mówi Zbigniew Kniotek.
W pikiecie wzięli udział pracownicy drugiej i trzeciej zmiany oraz osoby, które w tym dniu mają wolne. Po zakończeniu protestu, ok. godz. 12.00, związkowcy udali się na rozmowy z zarządem spółki. Związki zawodowe liczą na wznowienie rozmów płacowych.
W katowickich Zakładach Energetyki Cieplnej zatrudnionych jest ponad 300 osób. Spółka zajmuje się głównie produkcją i dystrybucją energii cieplnej, którą dostarcza m.in. do kopalń i zakładów przemysłowych.
RIRM