NBA. Falstart Czarodziejów, Wall i Gortat nie zachwycili

Washington Wizards przegrali swoje inauguracyjne spotkanie z Atlanta Hawks 99:114. Środkowy gości, Marcin Gortat, w ciągu 32 minut spędzonych na boisku rzucił zaledwie 4 punkty i zebrał 11 piłek. Udany początek zawodów dla Jastrzębi zaliczył Paul Millsap autor 28 oczek, 7 zbiórek oraz 6 asyst.


Drużyna ze stolicy rozpoczęła sezon dopiero trzeciego dnia rozgrywek. W podobnej sytuacji byli gospodarze, jednak to Hawks grali we własnej hali. „The Polish Hammer” miał okazję zmierzyć się ze swoim byłym kolegą z Orlando Magic – Dwightem Howardem.

Washington Wizards at Atlanta HawksNasz rodak od początku premierowej kwarty miał problem z upilnowaniem Amerykanina. Gortat nie zastawiał centra gospodarzy i pozwolił mu zebrać w pierwszej połowie 15 piłek. Łodzianin do przerwy miał na swoim koncie 4 oczka i 6 zbiórek. W drugiej połowie środkowy gości nie zdołał zdobyć punktu i do swojego dorobku dodał jedynie 5 wywalczonych piłek na tablicach. Kolejnym indywidualnym przeciwnikiem Gortata będzie Hiszpan Marc Gasol.

W pierwszej odsłonie meczu żadna z drużyn nie wyszła na wysokie prowadzenie. Po stronie Atlanty głównie punktował Paul Millsap, a w obozie przyjezdnych, pomimo słabej skuteczności z dystansu, wyróżniał się Bradley Beal. Jastrzębie odskoczyli na początku drugiej kwarty. Malcolm Delaney wykorzystał powolnych Czarodziejów, odnalazł niekrytego Thabo Sefolosha, a ten z impetem wsadził piłkę do kosza (38:30). Tuż przed przerwą John Wall trafił swoje pierwsze punkty z gry, a Wizards przegrywali 56:57.

Trzecia część spotkania zakończyła się remisem 24:24. W zespole gości dobre zawody rozgrywał Markieff  Morris, dzięki czemu Czarodzieje dotrzymywali kroku gospodarzom. Na nieszczęście ekipy ze stolicy, Tim Hardaway Jr i Paul Millsap rozegrali w czwartej kwarcie znakomite zawody. Zwłaszcza pierwszy z wymienionych. Rezerwowy obrońca w ostatnich minutach zdobył 12 punktów, w tym dwie „trójki”. Ostatecznie Hawks wygrali 114:99.

Washington Wizards at Atlanta HawksDla Scotta Brooksa nie był to udany debiut. Jego drużyna radziła sobie nieźle przez pierwsze trzy kwarty. Ostatnią część zmagań przegrała jednak 19:33, a lider gości – John Wall – trafiając zaledwie 3 z 15 rzutów z gry uzbierał 12 oczek i 10 asyst. Z dobrej strony pokazał się Markieff Morris (22 punkty, 4 zbiórki). Kolejny mecz Wizards rozegrają przeciwko Memphis Grizzlies.

W obozie gospodarzy pierwsze spotkanie w swoim rodzinnym mieście zanotował Dwight Howard – autor 11 oczek, 19 zbiórek i 3 bloków. Zwycięstwo Jastrzębiom zapewnili Tim Hardaway Jr (21 punktów) oraz Paul Millsap (28 oczek, 7 zbiórek, 6 asyst).

***

Atlanta Hawks Washington Wizards 114:99 (29:27, 28:29, 24:24, 33:19)
(Paul Millsap 28, Tim Hardaway Jr 21, Dennis Schroder 14 – Markieff Morris 22, Bradley Beal 13, Marcin Gortat 4)

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl