Szef „Solidarności”: Kolejnym zadaniem związków i rządu – „budżetówka plus”
Kolejnym zadaniem związków zawodowych i rządu jest „budżetówka plus”, „fundusz socjalny plus” – mówił w sobotę lider „Solidarności” Piotr Duda odnosząc się do żądań związku przedstawionych niedawno premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Piotr Duda był pytany w TVP Info o wtorkowe spotkanie w Gdańsku Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z premierem Mateuszem Morawieckim. „Solidarność” chce 12-proc. wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, 8,5-proc. wzrostu płacy minimalnej (2278 zł, rząd proponuje 2220 zł – PAP) oraz odmrożenie kwoty naliczania funduszu socjalnego, co dałoby wzrost na jednego pracownika rocznie o ok. 300 zł.
Piotr Duda przekonywał w sobotę, że związkowi chodzi o „minimum przyzwoitości”.
„My chcemy w tej chwili, żeby była +budżetówka plus+, +fundusz socjalny plus+” – powiedział szef „Solidarności” nawiązując do nazw programów realizowanych przez rząd Mateusza Morawieckiego.
„I to jest kolejne zadanie – związków zawodowych i rządu” – podkreślił.
„My tego nie robimy tylko w interesie pracowników budżetówki, ale także w interesie PiS-u. Bo skoro PiS chce wygrać kolejne wybory, to obywatele patrzą na to, co mówili, a co robią podczas swojej kadencji” – zauważył przewodniczący „Solidarności”. Jak dodał, do tej pory PiS dotrzymywał słowa w kwestii zmiany obniżenia wieku emerytalnego czy minimalnych stawek godzinowych.
„I chodzi o to, żeby w dalszym ciągu szli tą drogą” – zaznaczył Duda.
Po wtorkowym posiedzeniu Komisji Krajowej rzecznik przewodniczącego „Solidarności” Marek Lewandowski poinformował, że „Solidarność” czeka na „konkretną i formalną propozycję rządu” do 29 sierpnia.
PAP/RIRM