Szef MSWiA zapowiedział zwiększenie ilości funkcjonariuszy na Wyspach
Grupa polskich oficerów łącznikowych w Wielkiej Brytanii i w Irlandii będzie liczniejsza – zapowiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak podczas wizyty na Lubelszczyźnie, gdzie otwierał komendę policji.
Docelowo na Wyspach ma być dziewięciu funkcjonariuszy. Jak dotąd jest ich pięciu. Dwóch z nich ma pojechać do hrabstwa Essex.
Minister Mariusz Błaszczak poinformował, że władze Zjednoczonego Królestwa zapewniły o podjęciu niezbędnych działań z ich strony w celu wyjaśnienia okoliczności tragedii w Harlow.
– Podjęte zostaną działania, których celem będzie reakcja ze strony władz wtedy, kiedy ukazują się oszczercze materiały szkalujące obywateli polskich. Tak niestety jest i było w brytyjskich mediach. Te materiały są bezpodstawne i brakuje stanowczej reakcji. Usłyszeliśmy zapewnienie ze strony ministra spraw zagranicznych Zjednoczonego Królestwa, że taka reakcja będzie. Jak na razie rząd Zjednoczonego Królestwa bardzo poważnie traktuje te zobowiązania, które zostały podjęte. Mam nadzieję, że tych zdarzeń będzie coraz mniej – powiedział Mariusz Błaszczak.
Tymczasem policja w Leeds w hrabstwie West Yorkshire potwierdziła, że piątkowy atak na dwóch Polaków jest traktowany jako przestępstwo na tle nienawiści narodowościowej.
Polacy zostali zaatakowani w piątek wieczorem przez grupę około dwudziestu nastolatków w wieku od 16 do 18 lat. Jeden z Polaków został poważnie ranny. Wbrew wcześniejszym informacjom przekazanym przez policję, mężczyzna wciąż pozostaje w szpitalu.
RIRM