Gdańsk – konferencja o naprotechnologii
Naprotechnologia to skuteczna metoda leczenia niepłodności, która w sposób kompleksowy bada, diagnozuje i leczy jej przyczyny – przekonywali specjaliści podczas konferencji naukowej w Gdańsku. Spotkanie odbyło się w ramach cyklu „Jesienne spotkania z naprotechnologią”.
Mimo skuteczności naprotechnologii, to sztuczne zapłodnienie in vitro jest finansowane z publicznych pieniędzy i promowane przez rząd Ewy Kopacz.
Naprotechnologia to konkretna wiedza oparta na najnowszych badaniach medycznych – powiedziała dr Maria Szczawińska, prezes Ogólnopolskiej Sekcji Ginekologów i Położników Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich.
– Wykorzystuje wiedzę z bardzo szerokiego zakresu: fizjologii, endokrynologii, jak również ginekologii i nowoczesnych metod, także operacyjnych. Więc nie jest to metoda ani „kościółkowa”, ani zaściankowa, tylko jak najbardziej nowoczesna i jedyna w swoim rodzaju. Wykorzystuje to, co dała nam natura i bardzo często to nam wystarczy. Nie musimy ingerować bardzo daleko w ciało kobiety, żeby uzyskać ciążę u wielu, wielu par. Oczywiście nie u wszystkich. Niestety często jest bardzo wiele innych, dodatkowych problemów medycznych, które wymagają bardzo konkretnej diagnostyki – podkreśliła dr Maria Szczawińska.
Niestety wciąż zdecydowana większość Polaków uważa, że jedynym rozwiązaniem problemu niepłodności jest metoda sztucznego zapłodnienia. To m.in. wynik dezinformacji, jaka jest w tym zakresie – powiedziała dr n. med. Aleksandra Maria Kicińska, prezes Poradni Naprotechnologii w Gdańsku.
– Wśród pacjentów, którzy zgłaszają się do naszej poradni, widzimy, jak wiele osób nie słyszało jeszcze o naprotechnologii i tej metodzie leczenia niepłodności. Właściwie nie tylko leczenia niepłodności, ale całościowego spojrzenia na zdrowie kobiety. Naprotechnologia proponuje bowiem również leczenie zaburzeń cyklu miesiączkowego, a także spojrzenie na profilaktykę zdrowia kobiety, czyli nowotwory, na jej samopoczucie psychiczne, emocjonalne i to, w jaki sposób powinna egzystować w społeczeństwie jako kobieta, jako matka i jako żona – zaznaczyła dr Aleksandra Maria Kicińska.
RIRM