COP24 pod hasłem: „Czyste paliwa”

To był dzień pod hasłem: „Czyste paliwa”, ale wbrew pozorom najwięcej dyskutowano o węglu. Innowacje mogą przynieść pozyskiwanie wodoru z węgla koksowego, a za tym stoi Jastrzębska Spółka Węglowa. Swoje plany przedstawiła na szczycie klimatycznym w Katowicach.

Polskie górnictwo jest górnictwem nowoczesnych technologii – to nie rzucanie słów na wiatr, bo potwierdzają je działania Jastrzębskiej Spółki Węglowej. 

– My pracujemy od jakiegoś czasu nad technologiami komercyjnej, czystej produkcji wodoru; wodoru, który jesteśmy w stanie pozyskiwać z gazu koksowniczego – mówi prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon.

Od węgla do wodoru nie jest wcale daleko. I właśnie wodór może znaleźć szerokie zastosowanie – dodaje dr inż. Krzysztof Kwaśniewski.

– To jest sposób na pozyskanie czystego wodoru, który potem będzie wykorzystywany i w procesach technologicznych, ale również jako idealne paliwo – wskazuje dr inż. Krzysztof Kwaśniewski.

Taki wodór mógłby stanowić zaplecze dla transportu miejskiego. Autobusy napędzane wodorem to realny scenariusz dla Śląska.

– Ja zakładam, że taka pierwsza instalacja, która mogłaby napędzać pierwsze kilkadziesiąt autobusów za 2-3 lata chciałbym, żeby powstała – dodał Daniel Ozon.

Ale węgiel koksowy to nie tylko wodór, to także stal – podkreślił wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.

– My przecież przymierzamy się do dużego przedsięwzięcia związanego w wiatrakami na morzu, więc tej stali będziemy potrzebować. A jeśli potrzebujemy stali, to i potrzebujemy węgla koksowego – zwrócił uwagę wiceszef resortu.

Te wnioski w środę trafiły do uczestników szczytu klimatycznego w Katowicach. To dzień pod hasłem: „Czyste paliwa”. I tutaj – wbrew pozorom – właśnie węgiel był motywem przewodnim.

– Tam, gdzie jest spalanie występuje dwutlenek węgla. To jest oczywiste. Chodzi tylko o to, żeby paliwo wykorzystać w jak największym stopniu i jak najmniej zanieczyścić środowisko – zaznaczył Kazimierz Grajcarek z Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”.

Przykładem takiego działania jest bezodpadowa energetyka węglowa, która ogranicza emisję poprzez wykorzystanie popiołów – powiedział prezydencki doradca Paweł Sałek.

– Popioły możemy wykorzystywać do tego, aby przygotowywać tzw. substancje stabilizujące, podobne właściwościami do cementu – wskazał Paweł Sałek.

A przecież produkcja cementu oznacza emisję dwutlenku węgla – dodał Robert Żmuda z Polskiej Unii Ubocznych Produktów Spalania.

– Uzyskujemy efekt ograniczenia CO2, dzięki wykorzystaniu ubocznych produktów spalania – wskazał Robert Żmuda.

Takie działania to maksymalizowanie zysków z węgla na rzecz środowiska. To łańcuch powiązań, w którym węgiel – w tym wypadku koksowy – przynosi czyste paliwo, jakim jest wodór. Wykorzystanie popiołów – po spalaniu węgla – to ograniczenie emisji przy produkcji cementu.

TV Trwam News/RIRM