A. Kołakowska rozpoczęła głodówkę w proteście przeciwko przetrzymywaniu w więzieniu Barbary Poleszuk
Zgodnie z zapowiedzią podjęłam dziś protest głodowy w związku z przetrzymywaniem w więzieniu Barbary Poleszuk, działaczki Narodowej Hajnówki, zaangażowanej w upamiętnianie Żołnierzy Wyklętych i propagowanie wartości patriotycznych – napisała w liście do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry Anna Kołakowska, najmłodsza więźniarka polityczna stanu wojennego.
Anna Kołakowska wcześniej wystosowała list do ministra Zbigniewa Ziobry, w którym zaapelowała o uwolnienie 26-letniej Barbary Poleszuk, która odbywa karę 4 miesięcy pozbawienia wolności pod zarzutem czynnej napaści na policjanta. [więcej]
Anna Kołakowska w kolejnym liście adresowanym do szefa resortu sprawiedliwości podkreśliła, że jest to jej czwarta głodówka w życiu.
– Trzy pozostałe odbyłam w latach osiemdziesiątych, w tym jedną w więzieniu. Byłam też uczestnikiem protestu głodowego w Krakowie Beżanowie w obronie więźniów politycznych – napisała Anna Kołakowska.
Najmłodsza więźniarka polityczna stanu wojennego poinformowała, że wkrótce wraz ze swoją córką również mają stanąć przed sądem pod zarzutem rzekomego pobicia funkcjonariuszy policji.
– Sześciu policjantów oskarża nas o kopanie, wyrywanie tarczy itp. podczas blokady marszu homoseksualistów w 2017 r. Jak było w rzeczywistości, widziała cała Polska w telewizji, gdy naszą córkę, stojącą razem ze mną i moim mężem, w brutalny sposób aresztowali policjanci. Chociaż są nagrania pokazujące, że z naszej strony nie było absolutnie żadnej agresji, to prokurator postawił nam zarzuty zgodnie z oskarżeniami policjantów – wskazała.
Kiedy zwykli ludzie są krzywdzeni i nie mogą liczyć na sprawiedliwość, pozostaje solidarność z nimi – zaznaczyła Anna Kołakowska.
– Mój protest jest właśnie gestem solidarności z ewidentnie pokrzywdzoną i niesprawiedliwie potraktowaną przez wymiar sprawiedliwości Basią Poleszuk. Jest upominaniem się o nią, bo gdybym tego nie zrobiła musiałabym uznać, że moje zaangażowanie w walkę z represyjnym systemem komunistycznym było tylko przygodą. A tak nie jest – moja przeszłość i mój życiorys zobowiązują mnie do stanięcia w obronie Basi Poleszuk – napisała w liście najmłodsza więźniarka polityczna stanu wojennego.
RIRM