16 listopada Polacy ponownie pójdą do urn

16 listopada odbędą się wybory samorządowe, w których wybierzemy swoich przedstawicieli do władz lokalnych. Głosowanie będzie również sprawdzianem poparcia dla największych partii politycznych, które już za rok zmierzą się w wyborach parlamentarnych.

Według ostatniego sondażu przeprowadzonego przez CBOS Prawo i Sprawiedliwość oraz rządząca Platforma Obywatelska mogą liczyć na takie samo poparcie – 34 %.

– PO i PiS są na takiej samej pozycji wyjściowej. Mają równą liczbę punktów procentowych. Świadczy to o słabości PO. Pamiętajmy o tym, że w ciągu kilkunastu miesięcy straciła ona 16-punktową przewagę nad PiS-em. Pamiętajmy, że expose pani premier Kopacz nie odniosło realnego skutku wyborczego i pamiętajmy o tym, że PiS konsekwentnie postrzegane jest jako partia przyjazna obywatelowi – powiedział socjolog Grzegorz Wiński.

Według najnowszego sondażu w Sejmie znalazłyby się również: Sojusz Lewicy Demokratycznej, na który chce zagłosować 9% badanych, Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego z 7-procentowym poparciem oraz Polskie Stronnictwo Ludowe. Na koalicjanta PO planuje zagłosować 6% obywateli. Ludowcy mogą jednak stracić poparcie wielu rolników, którzy mają poważne problemy związane z embargiem Rosji na polską żywność. Ministrowi Rolnictwa Markowi Sawickiemu z PSL-u nie udało się zapewnić rolnikom godnych rekompensat z unijnej kasy. Obraził on również gospodarzy nazywając ich „frajerami”.

Te słowa wywołują powszechne oburzenie. Publicysta Piotr Bączek sam dawniej miał sad, dziś na spotkaniach z wyborcami słyszy jedno.

– Zamiast zatroszczyć się o nowe rynki zbytu, większe dopłaty związane z embargiem, to obraża Polaków, rolników, sadowników – powiedział Piotr Bączek.

Słowa ministra rolnictwa są nie do przyjęcia nie tylko dla rolników, ale i polityków. Od słów swego ministra odcinają się nawet sami PSL-owcy.

 – Sam Sawicki jest rolnikiem więc się też obraża. Nie powinien takich słów wypowiedzieć – powiedział Stanisław Żelichowski.  

Ministra Sawickiego broni premier Ewa Kopacz. Polacy rozliczą PSL podczas wyborów 16 listopada.

 

TV Trwam News