41. wspólne miodobranie w Myszyńcu
Bartnicy, pszczelarze i mieszkańcy Myszyńca dziękują za miód. 41. wspólne miodobranie to wielka lekcja folkloru i tradycji kurpiowskiej.
Bartnicy, pszczelarze i mieszkańcy Myszyńca dziękują za miód. 41. wspólne miodobranie to wielka lekcja folkloru i tradycji kurpiowskiej.
Od 8 do 13 kg miodów wiosennych z ula zebrali w tym roku pszczelarze na Podkarpaciu. „Zadecydowała o tym sprzyjająca pogoda” – powiedział w piątek PAP prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Rzeszowie Tadeusz Dylon.
W ubiegłym roku w Polsce wyprodukowaliśmy 19 tys. ton miodu; rośnie też jego spożycie – informuje Główny Urząd Statystyczny. Wzrosła też jego cena. Obecnie za 400 gramowy słoik miodu wielokwiatowego musimy zapłacić prawie dwa razy tyle ile w 2000 r.
Pszczelarstwo miejskie na Zachodzie jest już popularne, ale w Polsce wciąż raczkuje. Znajduje jednak coraz większe grono entuzjastów – miejską pasiekę od niedawna ma Piotrków Trybunalski. Opiekujący się nią pszczelarz szacuje, że z każdego z pięciu uli uda się w tym roku zebrać ok. 14 kilogramów miodu.
Pszczelarze szacują, że w tym roku będzie o połowę mniej miodu niż w roku ubiegłym. To efekt wiosennych przymrozków i ciepłej zimy.
Chłodne noce i częste opady deszczu są powodem słabych zbiorów miodów letnich na Podkarpaciu. „Pszczelarze zebrali natomiast nieco więcej niż
Populacja pszczół w pasiekach na Dolnym Śląsku jest niższa nawet o ponad 30 proc. Po pierwszych tegorocznych zbiorach z kwiatu
Miód, kurpiowskie tradycje, występy zespołów ludowych oraz wspólna modlitwa towarzyszyły uczestnikom 37. miodobrania kurpiowskiego w Myszyńcu. Uroczystej Eucharystii przewodniczył prefekt
Na Podkarpaciu, gdzie ok. 40 proc. pasiek wytwarza miód ze spadzi iglastej, w tym roku nie było zbiorów. To wynik
Tegoroczne zbiory miodu lipowego na Dolnym Śląsku mogą być radykalnie niższe niż w ubiegłych latach – powiedział członek zarządu Dolnośląskiego