fot. Rafał Oleksiewicz

Zbliżają się mistrzostwa Europy w pływaniu na krótkim basenie; Polacy mogą poprawić rezultat sprzed dwóch lat

Przed dwoma laty w Glasgow reprezentanci Polski wywalczyli pięć medali, zajmując siódme miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy w pływaniu na krótkim basenie. W listopadzie w Rosji pływacy mogą nie tylko wyrównać rezultat, ale nawet go poprawić.


Rywalizacja w Kazaniu rozpoczyna się 2 listopada i potrwa do 7 listopada.

– Szesnastu reprezentantów Polski stawi się na słupkach, gdzie będzie walczyło o swoje rekordy życiowe i medale – zapowiada Otylia Jędrzejczak.

Najbardziej utytułowana polska pływaczka w historii pod koniec września została wybrana nowym prezesem Polskiego Związku Pływackiego. Mistrzostwa Europy na krótkiej pływalni (25 m) będą pierwszą dużą imprezą międzynarodową, na której sprawdzi się w nowej roli.

– Jako Polski Związek Pływacki jesteśmy dumni z reprezentacji i trzymamy mocno zaciśnięte kciuki za jak najlepsze rezultaty naszych zawodników na pływalni w Kazaniu – dodaje Jędrzejczak.

fot. Rafał Oleksiewicz

W Rosji wystąpi siedem Polek i dziewięciu Polaków. W gronie najmłodszych pływaków znalazł się Krzysztof Chmielewski. Gdy Otylia Jędrzejczak zdobywała w 2004 roku złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach, on kończył wówczas 2 miesiące i 10 dni. Siedemnaście lat później w Tokio młody pływak był pierwszym Polakiem od 2012 roku, który zameldował się w finale zawodów. Ostatecznie w jednej z najtrudniejszych i najlepiej obsadzonych konkurencji (na 200 metrów stylem motylkowym) zajął ósme miejsce. W maju tego roku na Mistrzostwach Europy seniorów zajął dziewiąte miejsce. Jeszcze przed wyjazdem do Tokio na ME juniorów zdobył złoty medal. Tuż za nim na mecie zameldował się Michał Chmielewski – jego brat bliźniak, który również popłynie w Kazaniu.

Mocnym punktem polskiej kadry z pewnością będzie Radosław Kawęcki, który w reprezentacji może czuć się, jak weteran. W Tokio 30-latek zajął szóste miejsce w finale 200 metrów stylem grzbietowym. Pływak wielokrotnie udowadniał, że świetnie czuje się na basenie 25 m. Od 2012 roku Kawęcki nie schodzi z podium mistrzostw świata. W swojej koronnej konkurencji zdobywał złoto kolejno w Stambule, Doha i Windsorze, a w 2018 roku dorzucił do tego brąz w Hangzhou. Jeszcze lepiej wiodło mu się na ME, na których dotychczas wywalczył 7 medali. W Kazaniu będzie bronił złota z Glasgow.

fot. Rafał Oleksiewicz

Wśród pływaków, którzy mogą przynieść Polakom powody do radości, na pewno trzeba wymienić też Jakuba Majerskiego. Choć ten rok w jego wykonaniu jest bardzo udany, to na razie brakuje w nim „wisienki na torcie”. Podczas majowych ME zawodnik zajął czwarte miejsce na 100 m stylem motylkowym. Tuż za podium znalazł się także w sztafecie 4×100 m stylem zmiennym. W Tokio osiągnął najlepszy wynik z Polaków, docierając do finału, gdzie zajął piąte miejsce i poprawił rekord Polski o 0,05 sekundy. W męskiej kadrze znaleźli się również: Mateusz Chowaniec, Paweł Juraszek, Ksawery Masiuk, Jakub Skierka i Bartosz Skóra. Polacy mogą powalczyć o wysokie miejsce w sztafetach. Przed dwoma laty reprezentacja wywalczyła srebro w konkurencji 4×50 m stylem dowolnym.

Duże nadzieje można wiązać również z występem pań. Dwie najmłodsze polskie reprezentantki mają 16 lat – to Laura Bernat i Karolina Piechowicz. Pierwsza z nich ma za sobą udany debiut na igrzyskach olimpijskich. Na 200 m stylem grzbietowym zajęła w Tokio 14. miejsce. Pozostałe pływaczki mają większe doświadczenie. Powołanie otrzymała również Paulina Peda oraz cztery zawodniczki, które w Kazaniu będą broniły złotego medalu sprzed dwóch lat. To Alicja Tchórz, Katarzyna Wasick, Kornelia Fiedkiewicz i Dominika Sztandera – mistrzynie Europy w sztafecie 4×50 m stylem zmiennym.

fot. Rafał Oleksiewicz

Oczy polskich kibiców w startach indywidualnych będą zwrócone przede wszystkim na Tchórz i Wasick. Pierwsza z nich od 2015 roku z ME na krótkim basenie regularnie przywozi medale. W swoim dorobku Tchórz ma dwa srebra oraz brąz. W Kazaniu zawodniczka może powalczyć o uzupełnienie kolekcji o brakujący krążek. Wasick na IO w Tokio zajęła piąte miejsce na 50 m stylem dowolnym. W tej samej konkurencji rok temu wywalczyła srebro na ME na basenie 50 m. Dobrą formę może potwierdzić także w Rosji.

Pływacy w Kazaniu o pierwsze podium powalczą już pierwszego dnia imprezy – we wtorek, 2 listopada. Do niedzieli łącznie rozdanych zostanie 41 kompletów medali. Polscy kibice liczą, że wśród nagrodzonych znajdzie się liczne grono naszych reprezentantów.

Polski Związek Pływacki

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl