NBA. Cavaliers i Rockets wyrównali stan rywalizacji
Koszykarze Cleveland Cavaliers pokonali Chicago Bulls 106:91 w drugim meczu półfinału Konferencji Wschodniej. Na zachodzie Houston Rockets wygrali z Los Angeles Clippers 115:109. W rywalizacji do czterech zwycięstw w obu parach jest remis 1–1.
Cavaliers i Rockets to drużyny wyżej rozstawione i pierwsze dwa mecze odbyły się na ich parkietach. Inauguracyjne spotkania jednak obie ekipy przegrały i kolejne niepowodzenie postawiłoby je w bardzo trudnym położeniu.
Kawalerzyści środowy mecz rozpoczęli bardzo dobrze. Już po pierwszej kwarcie prowadzili różnicą 20 punktów. Później spokojnie kontrolowali przebieg gry. Najlepszy w ich szeregach był LeBron James, który zdobył 33 punkty.
Koszykarze Bulls wpędzili się w kłopoty, bo w pierwszej kwarcie popełnili aż siedem strat. W kolejnych częściach grali lepiej i mecz się wyrównał, ale nawet przez moment nie byli blisko zwycięstwa.
Znacznie więcej emocji było w Houston, gdzie po trzech kwartach goście prowadzili 85:83. W drużynie Clippers z powodu urazu uda znów nie mógł zagrać Chris Paul, który w środę obchodził 30. urodziny. Pod jego nieobecność jeszcze więcej stara się dawać z siebie Blake Griffin. Tym razem zanotował 34 pkt i 15 zbiórek. Do zwycięstwa to jednak nie wystarczyło.
Rakiety do triumfu poprowadzili James Harden i Dwight Howard. Pierwszy uzyskał 32 pkt i siedem asyst, a drugi 24 pkt i 16 zbiórek.
Trzecie mecze w obu parach odbędą się już w piątek, ale tym razem w Chicago i Los Angeles.
***
Wyniki:
Cleveland Cavaliers – Chicago Bulls 106:91
(stan rywalizacji play-off do czterech zwycięstw: 1-1)
Houston Rockets – Los Angeles Clippers 115:109
(stan rywalizacji play-off do czterech zwycięstw: 1-1)
PAP/Sport.RIRM