Liga Mistrzów. Valencia bliżej fazy grupowej; niespodzianka w Bazylei

W najciekawszym meczu czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów piłkarze Valencii CF pokonali przed własną publicznością ćwierćfinalistę ubiegłorocznej edycji tych rozgrywek AS Monaco (3:1). Niespodziewanym rezultatem zakończył się z kolei pojedynek na St. JakobPark, gdzie tamtejszy FC Basel zaledwie zremisował z Maccabi Tel Awiw (2:2).


VALENCIA CF VS AS MONACONajbardziej oczekiwane spotkania ostatniej rundy eliminacji Ligi Mistrzów nie rozczarowało kibiców zgromadzonych na Estadio Mestalla. Worek z bramkami już w 4. minucie otworzył Rodrigo Moreno, który wykorzystał zagranie głową od Sofiane’a Feghouli’ego i z najbliższej odległości nie dał większych szans Danijelowi Subasiciowi. Na odpowiedź ze strony gości trzeba było poczekać do 49. minuty. Wówczas do remisu doprowadził bowiem Mario Pasalić, popisując się atomowym uderzeniem po zbyt krótkim wybiciu futbolówki przez Rubena Vezo.

Niedługo później z prowadzenia ponownie cieszyli się jednak podopieczni Nuno Espirito Santo. Tym razem sposób na golkipera francuskiej drużyny znalazł mierzonym strzałem Daniel Parejo. Piłkarze z Księstwa próbowali wyrównać, ale albo brakowało im precyzji, albo dobrze miedzy słupkami spisywał się Matthew Ryan. Niewykorzystane szanse zemściły się na Monaco w 86. minucie, kiedy decydujący cios zadał Sofiane Feghouli uderzeniem z powietrza po rzucie rożnym. Tym samym „Nietoperze” zwyciężyły 3:1 i stoją w całkiem niezłej sytuacji przed rewanżem.

FC Basel vs Maccabi Tel AvivDo sporej niespodzianki doszło za to na St. Jakob-Park. Miejscowy Basel tylko zremisował bowiem z Maccabi Tel Awiw 2:2, tracąc wygraną w doliczonym czasie gry. Bohaterem gości został Eran Zehavi, który najpierw wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie, by następnie ustalić wynik spotkania po świetnym strzale głową prosto w „okienko” bramki strzeżonej przez Tomasa Vaclika. W międzyczasie bramkarza przyjezdnych pokonali Matias Delgado z rzutu karnego oraz Breel Embolo.

W pozostałych spotkaniach faworyci triumfowali zgodnie z planem. Najmniej powodów do radości mają jednak zawodnicy Celticu Glasgow, albowiem tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego gol autorstwa Jo Inge Bergeta sprawił, że „The Boys” udadzą się do Szwecji ze skromną zaliczką (3:2).

***

Wyniki środowych spotkań IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów:

Rapid Wiedeń Szachtar Donieck 0:1 (0:1)
Marlos Romero Bonfim 44’

Valencia CF AS Monaco 3:1 (1:0)
Rodrigo Moreno 4’ Daniel Parejo 59’ Sofiane Feghouli 86’ – Mario Pasalić 49’

Skenderbeu Korcze Dinamo Zagrzeb 1:2 (1:0)
Bledi Shkembi 37’ – El Arbi Soudani 66’ Josip Pivarić 90’

Celtic Glasgow Malmoe FF 3:2 (2:0)
Leigh Griffiths 3’ 61’ Nir Biton 10’ – Jo Inge Berget 52’ 90’

FC Basel Maccabi Tel Awiw 2:2 (1:1)
Matias Delgado 39’(k.) Breel Embolo 88’ – Eran Zehavi 31’ 90’

Sport.RIRM

drukuj