Liga Mistrzów. PSG daje prezent zakochanym w futbolu! Niesamowity mecz i pogrom w Paryżu!
Niesamowite emocje przeżyli kibice futbolu, którzy dzisiejszego wieczoru oglądali starcie Paris Saint–Germain z FC Barceloną. Paryżanie pokonali Katalończyków aż 4:0 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, a dwie bramki zdobył były zawodnik Realu Madryt Angel Di Maria.
Hitowe starcie 1/8 finału Ligi Mistrzów zapowiadało się niezwykle ciekawie. Naprzeciw siebie stanęli dwaj giganci, którzy słyną z ofensywnego stylu gry. Rozjemcą prestiżowego starcia był natomiast polski arbiter – Szymon Marciniak.
Spotkanie od samego początku lepiej układało się gospodarzom. Już w 6. minucie dobrą okazję miał Edinson Cavani, 
który został zablokowany przez jednego z defensorów Blaugrany, a dobitka Juliana Draxlera poszybowała w trybuny. Chwilę później, strzegący dostępu do bramki katalońskiego zespołu, Marc-Andre ter Stegen zatrzymał Blaise Matuidiego oraz Adriena Rabiota. W 18. minucie prowadzenie paryżanom dał Angel Di Maria. Skrzydłowy PSG pokonał golkipera gości uderzeniem z rzutu wolnego. Na gola Argentyńczyka próbował odpowiedzieć Andre Gomes, jednak Portugalczyk przegrał pojedynek sam na sam z Kevinem Trappem. Pięć minut przed przerwą do siatki zdołał trafić Draxler. Najnowszy nabytek francuskiej drużyny wykorzystał dograną przez Marco Verrattiego na skraj szesnastki futbolówkę i huknął nie do obrony.
Dziesięć minut po zmianie stron było już 3:0. Zza pola karnego w samo okienko bramki strzeżonej przez ter Stegena przymierzył Di Maria. W kolejnych fragmentach podopieczni Unaia Emery’ego nastawili się na grę z kontry, co nieco ostudziło emocje. Te powróciły jednak w 71. minucie za sprawą Cavaniego. Urugwajczyk, po wielu nieudanych próbach, w końcu wpisał się na listę strzelców, dostawiając nogę do piłki po dośrodkowaniu Thomasa Meuniera. W końcówce bliski upolowania bramki był Samuel Umtiti. Uderzona przez Francuza futbolówka trafiła w słupek.
Po wysokim zwycięstwie zdecydowanie bliżej ćwierćfinału jest Paris Saint-Germain. Piłkarze Emery’ego będą bronić zaliczki 8 marca na Camp Nou.
***
Paris Saint–Germain – FC Barcelona 4:0 (2:0)
Angel Di Maria 18′ 55′ Julian Draxler 40′ Edinson Cavani 71′
PSG: Kevin Trapp – Thomas Meunier, Presnel Kimpembe, Marquinhos, Layvin Kurzawa – Marco Verratti (69′ Christoper Nkunku), Blaise Matuidi, Adrien Rabiot – Angel Di Maria (61′ Lucas Moura), Edinson Cavani, Julian Draxler (86′ Javier Pastore)
Barcelona: Marc-Andre ter Stegen – Sergi Roberto, Gerard Pique, Samuel Umtiti, Jordi Alba – Andre Gomes (58′ Rafinha), Sergio Busquets, Andres Iniesta (72′ Ivan Rakitić) – Lionel Messi, Luis Suarez, Neymar
Żółte kartki: Adrien Rabiot (PSG) oraz Andre Gomes, Sergio Busquets, Rafinha (Barcelona)
Sport.RIRM