Kajakarstwo. Polacy z workiem medali na ME w Belgradzie
7 medali, w tym 2 złote, 1 srebrny i 4 brązowe – z takim wynikiem biało-czerwoni wracają z mistrzostw Europy w kajakarstwie. W Belgradzie na najwyższym stopniu podium stali: Marta Walczykiewicz (K-1 200 m) oraz duet Justyna Iskrzycka / Paulina Paszek (K-2 1000 m).
Pierwsze dobre wiadomości dotarły do nas wczoraj. Najpierw brąz wywalczyła osada w składzie: Wiktor Głazunow, Michał Łubniewski, Arsen Śliwiński i Marcin Grzybowski. W rywalizacji C-4 na 500 m biało-czerwoni przegrali tylko z Rosjanami i Ukraińcami.
Później kibice byli świadkami fantastycznego finiszu w wykonaniu Justyny Iskrzyckiej i Pauliny Paszek. Na półmetku rywalizacji w K-2 1000 m biało-czerwone płynęły na trzeciej pozycji ze stratą 0,55 sek. do liderujących Rumunek. W czołówce wciąż były Niemki i to z nimi przyszło mierzyć się naszym paniom o złoto mistrzostw Europy. Zdecydowały ostatnie metry. Polki mocniej złapały za wiosła i to one mogły cieszyć się z triumfu.
Jeszcze więcej radości dostarczyła nam sportowa niedziela. W K-1 200 m od startu mocno ruszyła Marta Walczykiewicz. Wicemistrzyni olimpijska uciekła rywalkom i do końca trzymała wysokie tempo (39,697). Na finiszu wyprzedziła Węgierkę Danutę Kozak (40,023) i Dunkę Emmę Jorgensen (40,199).
Na tym samym dystansie, ale w rywalizacji kanadyjek, drugi wynik wykręciła Dorota Borowska. Lepsza od Polki (46,222) okazała się jedynie Rosjanka Olesia Romaszenko (45,726).
Na najniższym stopniu podium stawali dziś jeszcze: Anna Puławska (K-1 500 m), Dominika Włodarczyk i Katarzyna Kołodziejczyk (K-2 200 m) oraz Arsen Śliwiński i Michał Łubniewski (C-2 200 m).
Spot.RIRM