Ekstraklasa. Szlagier w Warszawie
Sobotni mecz prowadzącej w tabeli Legii Warszawa z wiceliderem Lechem Poznań będzie szlagierem 28. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Obecnie dwie najlepsze drużyny dzieli siedem punktów, a ich najbliższa konfrontacja może mieć duży wpływ na losy tytułu.
„Wiadomo, że tu nie chodzi tylko o trzy punkty, ale także o prestiż. To bardzo ważny mecz dla kibiców obu drużyn” – przyznał pomocnik Lecha Łukasz Trałka.
Legia, która niedawne spotkanie z Wisłą Kraków musiała rozgrywać przy pustych trybunach (kara za zamieszki podczas meczu z Jagiellonią Białystok), tym razem zagra w obecności kibiców. Również tych z Poznania, których półtora tysiąca wybiera się do Warszawy.
Zgodnie z nowym systemem rozgrywek po 30 kolejkach – przed siedmioma dodatkowymi seriami gier – nastąpi podział drużyn na dwie grupy, a ich dorobek zmniejszony o połowę. Gdyby więc poznaniacy wygrali na Łazienkowskiej, zaś w 29. i 30. kolejce osiągnęli takie wyniki jak Legia, mieliby do niej cztery punkty straty, a po podziale zaledwie dwa. W przypadku jednak sobotniej porażki Lecha piłkarze Legii – nawet w perspektywie podziału punktów – będą bardzo blisko obrony mistrzowskiego tytułu. Początek spotkania na Łazienkowskiej o godz. 15.30.
Również w sobotę ostatni w tabeli Widzew podejmie czternastą już w tym sezonie próbę przywiezienia choćby jednego punktu z meczu wyjazdowego. Trzynaście wcześniejszych spotkań łodzianie przegrali, bijąc kolejne niechlubne rekordy klubowe. O godz. 18 zmierzą się z Cracovią, której ulegli jesienią u siebie 1:3.
Najbliższą kolejkę rozpocznie piątkowe starcie Ruchu Chorzów z przedostatnim Podbeskidziem Bielsko-Biała. „Niebiescy” spisywali się rewelacyjnie pod wodzą Jana Kociana, ale ostatnio dostali zadyszki. Przegrali dwa kolejne mecze: 0:2 u siebie z Piastem Gliwice i 1:3 w Szczecinie z Pogonią.
Znacznie dłużej, bo od początku tegorocznych zmagań, trwa kiepska seria Górnika. Zabrzanie nie wygrali w tym czasie żadnego meczu ligowego, na dodatek odpadli właśnie z rozgrywek o Puchar Polski. W niedziele będę mieli okazję rehabilitacji – podejmą u siebie grająca w „kratkę” Jagiellonię Białystok.
28. serię zakończy w poniedziałek ciekawie zapowiadający się mecz Zagłębia Lubin z trzecią w tabeli Wisłą Kraków. Trener „Białej Gwiazdy” Franciszek Smuda w przeszłości pracował w lubińskim zespole. W obecnym sezonie gospodarze – prowadzeni przez Oresta Lenczyka – bronią się przed spadkiem, ale za to spisują się świetnie w Pucharze Polski. W ćwierćfinale dwukrotnie pokonali Sandecję Nowy Sącz – 2:0 i 5:0. W półfinale ich rywalem będzie kolejny pierwszoligowiec, Arka Gdynia.
Program 28. kolejki:
piątek, 28 marca
Ruch Chorzów – Podbeskidzie Bielsko-Biała (18.00, sędzia Paweł Pskit ze Zgierza)
Korona Kielce – Pogoń Szczecin (20.30, Krzysztof Jakubik z Siedlec)
sobota, 29 marca
Legia Warszawa – Lech Poznań (15.30, Paweł Gil z Lublina)
Cracovia – Widzew Łódź (18.00, Bartosz Frankowski z Torunia)
Lechia Gdańsk – Piast Gliwice (20.30, Tomasz Musiał z Krakowa)
niedziela, 30 marca
Zawisza Bydgoszcz – Śląsk Wrocław (15.30, Szymon Marciniak z Płocka)
Górnik Zabrze – Jagiellonia Białystok (18.00, Paweł Raczkowski z Warszawy)
poniedziałek, 31 marca
Zagłębie Lubin – Wisła Kraków (18.00, Tomasz Kwiatkowski z Warszawy)
PAP