Ekstraklasa. Bramkostrzelny Jevtić, piękne gole Lecha w Chorzowie
Trafienie Macieja Gajosa i dwie bramki Darko Jevticia pozwoliły Lechowi Poznań pokonać w Chorzowie miejscowy Ruch 3:1. Mistrzowie Polski zajmują piąte miejsce w tabeli Ekstraklasy i tracą już tylko trzy punkty do trzeciej Cracovii.
Po raz ostatni Niebiescy zwyciężyli Kolejorz w 2012 roku. Starcie zakończyło się całkowitą kompromitacją ekipy ze stolicy Wielkopolski (0:3). W kolejnych latach Lech regularnie upokarzał chorzowian. Trzykrotnie zwyciężał 4:0. Jesienią 2015 roku zremisował przy Bułgarskiej z rywalem 2:2, a na ławce trenerskiej mistrza kraju debiutował – ściągnięty w miejsce Macieja Skorży – Jan Urban.
W 7. minucie spotkania gości drogo mógł kosztować błąd Paulusa Arajuuriego. Fin na tyle nieporadnie podawał do Jasmina Buricia, że w akcję wmieszał się Mariusz Stępiński, który nie zdołał umieścić piłki w siatce. Chwilę później futbolówka zatrzepotała w siatce Lecha. Głową celnie uderzał Paweł Oleksy, a na przeszkodzie stanął tym razem… arbiter, który orzekł spalonego. Wciąż 0:0!
W 41. minucie wydawało się, że nic nie uchroni Kolejorza przed utratą gola. Sędzia Szymon Marciniak dopatrzył się faulu na Łukaszu Trałce, choć golkipera przyjezdnych pokonał Rafał Grodzicki. Wynik meczu zmienił dopiero chwilę przed przerwą Maciej Gajos, który uderzeniem zza pola karnego zaskoczył Matusa Putnocky’ego.
Po zmianie stron kolejny cios zadał Darko Jevtić. Pomocnik wykorzystał bierną postawę obrońców Ruchu i strzałem z woleja podwyższył wynik na 2:0. Na odpowiedź Niebieskich nie musieliśmy długo czekać. Sporo szczęścia miał Mariusz Stępiński, który wygrał przebitkę z Jasminem Buriciem, przez co wywalczył kontaktowe trafienie.
Mecz mógł potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby w 70. minucie… Stępiński nie poślizgnął się wychodząc na czystą pozycję. Po przeciwnej stronie boiska kolejny popis swoich umiejętności zaprezentował Darko Jevtić. Tym razem szwajcarski piłkarz wykorzystał niezdecydowanie Michała Koja. 1:3!
Do końca widowiska rezultat nie uległ już zmianie, a z kolejnych trzech punktów mogą cieszyć się podopieczni Jana Urbana. Szkoleniowiec poznaniaków powetował sobie stratę punktów jesienią, kiedy w debiucie jego piłkarze zremisowali z Niebieskimi przy Bułgarskiej 2:2. W tabeli Ekstraklasy Lech traci już tylko trzy punkty do trzeciej Cracovii.
* * *
Ruch Chorzów – Lech Poznań 1:3 (0:1)
Mariusz Stępiński 63’ – Maciej Gajos 44’ Darko Jevtić 56’ 71’
Ruch: Matus Putnocky – Martin Konczkowski, Rafał Grodzicki, Michał Koj, Paweł Oleksy – Łukasz Surma, Patryk Lipski – Kamil Mazek (84’ Michał Efir), Maciej Iwański (72’ Łukasz Hanzel), Łukasz Moneta (73’ Marek Zieńczuk) – Mariusz Stępiński
Lech: Jasmin Burić – Kebba Ceesay, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Tamas Kadar – Gergo Lovrencsics, Abdul Aziz Tetteh (88’ Dariusz Dudka), Łukasz Trałka, Maciej Gajos – Darko Jevtić (82’ Vladimir Volkov) – Dawid Kownacki (67’ Sisi)
Żółte kartki: Michał Koj (Ruch) oraz Marcin Kamiński (Lech)
Sport.RIRM