ATP Finals. Mecz Huberta Hurkacza z Alexandrem Zverevem niezagrożony
Hubert Hurkacz ma za sobą półgodzinny trening w Turynie przed trzecim, ostatnim meczem grupowym w turnieju ATP Finals. Wbrew środowym doniesieniom medialnym udział tenisisty w spotkaniu jest niezagrożony.
Polak jako jedyny z czwórki singlistów mających się zaprezentować w czwartek nie miał zaplanowanej rozgrzewki na korcie centralnym w hali Pala Alpitour, a jedynie na treningowym.
Sprowadzenie do Turynu Rosjanina Asłana Karacewa jako trzeciego rezerwowego, brak treningu Huberta Hurkacza na korcie w środę oraz pogłoski o jego urazie stopy sprawiły, że w mediach zaczęto sugerować, iż nie przystąpi on do zaplanowanego na godz. 14.00 pojedynku z Niemcem Alexandrem Zverevem.
24-letni zawodnik jednak także w dniu przerwy między pierwszym i drugim spotkaniem zrezygnował z zajęć na korcie i ograniczył się do zajęć z fizjoterapeutą. Tak samo postąpił w środę. Przybycie Karacewa było zaś konieczne ze względów regulaminowych. Dwaj pierwsi rezerwowi dołączyli bowiem do obsady po wycofaniu się w trakcie imprezy z powodu urazu Włocha Matteo Berrettiniego i Greka Stefanosa Tsitsipasa.
Hubert Hurkacz jest już na treningu przed meczem z Alexandrem Zverevem.
📺 https://t.co/2S3FqxpUyJ | #NittoATPFinals pic.twitter.com/Kde06FYZp7
— Dawid Żbik (@DawidZbik) November 18, 2021
Hubert Hurkacz w czwartek pojawił się na korcie treningowym razem ze sparingpartnerem Mateuszem Terczyńskim. Najpierw uderzał piłkę z głębi kortu, potem przy siatce, a następnie ćwiczył serwis. Był w dobrym humorze, sporo się uśmiechał, a w pewnym momencie dał próbkę umiejętności piłkarskich, podbijając piłeczkę tenisową nogami, za co zebrał nieco braw od obserwujących zajęcia kibiców.
„Informacje o problemach ze stopą Huberta to zupełne plotki. Śmiałem się, gdy o tym czytałem” – zapewnił trener Polaka Craig Boynton.
Dwa słowa od Craiga Boyntona, trenera Huberta #Hurkacz-a, przed meczem ze Zwierewem: "Hubi jest gotowy do gry na 100%. Brak treningu wczoraj, to nic nadzwyczajnego. Już tak robiliśmy nie raz. Jest ok." I na koniec szeroki uśmiech. 😀 #NittoATPFinals
— Adam Romer (@AdamRomer13) November 18, 2021
By znaleźć się w półfinale debiutujący w imprezie masters wrocławianin musi pokonać Zvereva i liczyć na korzystny wynik w wieczornym pojedynku zamykającym zmagania w Grupie Czerwonej. Polakowi przepustkę da wygrana broniącego tytułu Rosjanina Daniiła Miedwiediewa nad włoskim rezerwowym Jannikiem Sinnerem.
Niemiec, który ma bilans 1-1, jest w bardziej komfortowej sytuacji. Przepustkę do półfinału zapewni mu zwycięstwo nad Polakiem, bez oglądania się na wynik pojedynku zamykającego rywalizację w Grupie Czerwonej.
PAP/Sport.RIRM