Wielki Odpust Tuchowski – z sercem dla chorych i cierpiących
Tysiące pielgrzymów, wzruszające słowa, uśmiechy i pełne miłości spojrzenia – tak wyglądał drugi dzień Wielkiego Odpustu Tuchowskiego. To właśnie w środę w szczególny sposób do Matki Bożej przybyli ci, którzy każdego dnia zmagają się z chorobą, a także ci, którzy niosą im pomoc, troskę i wsparcie.
To był dzień pełen czułości, nadziei i refleksji. Podczas Eucharystii ksiądz biskup Jan Kopiec, zwracając się do osób chorych i cierpiących, mówił z prostotą, a zarazem ogromną troską: „My, ludzie, pamiętamy o was chorych i jest dla nas radością, że możemy wam służyć”.
W kazaniu podczas następnej Mszy świętej, skierowanym do wspólnot franciszkańskich i Rycerstwa Niepokalanej, o. Jakub Mentel OFM poruszył temat narzekania – postawy, która w duchowym życiu może osłabiać serce.
„Narzekanie czyni nas podatnym na pokusy” – przestrzegał, zachęcając do wdzięczności i postawy zawierzenia, której uczy nas Maryja.
Z kolei w trakcie Eucharystii dla wspólnot apostolskich, ksiądz biskup Marek Mendyk zwrócił uwagę na to, jak ważna jest postawa bliskości wobec drugiego człowieka.
„Maryja uczy, jak drugiemu człowiekowi pokazywać serce” – powiedział, wskazując, że to właśnie z niej powinniśmy uczyć się czułości, cichej obecności i niesienia nadziei.
Po każdej Mszy świętej odbywały się tradycyjne procesje eucharystyczne z Najświętszym Sakramentem, a przez cały dzień kapłani posługiwali w konfesjonałach, służąc pojednaniu i duchowemu odrodzeniu.
3 lipca w Tuchowie swoje pielgrzymki przeżywają: kapłani obchodzący 25-lecie święceń – razem z rodzinami, kapłani obchodzący 50-lecie kapłaństwa, osoby konsekrowane – siostry zakonne, bracia i zakonnicy, nadzwyczajni szafarze Komunii Świętej, Członkowie Arcybractwa i Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa.
To kolejny dzień modlitwy za tych, którzy służą Kościołowi i niosą w świecie światło Ewangelii.
Zapraszamy do Tuchowa każdego dnia!
Zespół prasowy Wielkiego Odpustu Tuchowskiego