Stowarzyszenie Rodzin im. bł. Mamy Róży ma już 10 lat

Na początku 2012 roku powstało Stowarzyszenie Rodzin im. bł. Mamy Róży, które postawiło sobie za cel wspieranie katolickich rodzin. Wszystko zaczęło się od rozmów na forum internetowym wielodzietni.org. W forumowych dyskusjach uczestniczyło wielu rodziców z Polski i zagranicy, którzy w większości mieli gromadkę dzieci i byli blisko związani z Kościołem.

Rodzice, którzy chcieli założyć stowarzyszenie wspierające katolickie rodziny, musieli znaleźć odpowiedniego patrona.

„Kiedy szukano patronki dla przedsięwzięcia, wybór padł na beatyfikowaną w 2005 roku Eurozję Fabris Barban, która jest nazywana „Mamą Różą”.  Była ona prostą kobietą mieszkającą na wsi niedaleko włoskiego miasta Vicenza, a zapisała się w historii jako heroiczna matka i żona” – wskazało Stowarzyszenie.

Pierwsze lata działalności Stowarzyszenia Rodzin im. bł. Mamy Róży to czas zaangażowania w organizację Akademii Mamy Róży. Były to regularne spotkania dla mam, które zrezygnowały z pracy zawodowej, aby wychowywać dzieci. Spotkania Akademii dotyczyły zagadnień parentingowych, ale poruszano także inne zagadnienia np. teologię św. Tomasza z Akwinu. Organizowano też spotkania z ciekawymi ludźmi oraz specjalistyczne szkolenia. Pomysł na Akademię Mamy Róży znalazł wielu naśladowców i podobne spotkania organizowano nie tylko w Warszawie, ale też w innych miastach Polski.

W czasie jednego ze spotkań Akademii w Krakowie w czerwcu 2015 roku miało miejsce dramatyczne wydarzenie. Jego gościem była prof. Wanda Półtawska, która mówiła o odwadze potrzebnej do obrony wartości oraz o odwadze cywilnej. Profesor opowiadała też o swoich przejściach wojennych, jednak w pewnej chwili zasłabła. Zanim opuściła salę, powiedziała: „Czytajcie dokumenty Jana Pawła II o kobietach. Tam wszystko jest.”

„Pani Profesor, my, które byłyśmy na spotkaniu 19 czerwca w Krakowie, obiecujemy, że przeczytamy, przemyślimy dokumenty i postaramy się stworzyć Seminarium, o którym nam Pani mówiła. Jesteśmy to Pani winne z wdzięczności za ogromną lekcję” – napisała wówczas Marcelina Metera, wiceprezes Stowarzyszenia, na stronie internetowej.

To zobowiązanie zostało zrealizowane po kilku latach w niezwykłej formie. Stowarzyszenie zaczęło organizować wakacyjne Obozy Mamy Róży będące połączeniem obozu harcerskiego i rekolekcji rodzinnych. W pięknym i odległym miejscu w lesie, nad jeziorem, rodziny rozbijają namioty, budują kuchnię polową i zadaszoną świetlicę. Każda z nich wykonuje służby przy utrzymaniu obozu w czystości, przygotowaniu posiłków czy wspólnej opiece nad dziećmi. Bliski kontakt z naturą pozwala wszystkim porządnie wypocząć, a jednocześnie korzystać ze strawy duchowej. Codziennie przy polowym ołtarzu sprawowana jest Msza św., a ponadto codziennie jest omawiane i dyskutowane nauczanie św. Jana Pawła II na temat małżeństwa i rodziny.

Najmłodszy, ale najszybciej rozwijający się projekt Stowarzyszenia Rodzin im. bł. Mamy Róży, to prowadzony przez rodziców skauting parafialny – Wędrownicy. Jest on odpowiedzią na notowany w statystykach odpływ młodych od Kościoła. Rodzice organizują grupy wilczków i skautów dla dzieci w wieku od 6 do 17 lat. Uczestnicy nie tylko przeżywają harcerskie przygody, ale włączają się też w służbę na rzecz parafii. Stają się oni współtwórcami wielu parafialnych wydarzeń, co pozwala im się w niej zakorzenić i utrzymać w starszym wieku. Zakładanie grup Wędrowników jest bardzo proste i pomaga w tych miejscach, w których mało jest propozycji dla dzieci i młodzieży.

Stowarzyszenie nawiązało ponadto kontakt z Sanktuarium bł. Mamy Róży w miejscowości Marola, w której Błogosławiona spędziła większość życia. Artykuły opisujące jego działalność znalazły się także w piśmie „Beata Mamma Rosa. Madre di famiglia e di sacerdoti” w specjalnej rubryce zatytułowanej „TUTAJ POLSKA: kult bł. Mamy Róży na polskiej ziemi”.

Jubileusz jest zachętą, aby Stowarzyszenie Rodzin im. bł. Mamy Róży szukało nowych obszarów działania.

„Nasza Patronka wyszła za mąż za sąsiada-wdowca, człowieka o przykrym charakterze, który nie stronił od kieliszka. Chociaż bywało to dla niej krzyżem, przez całe życie pozostała mu wierna, szanując świętość sakramentu małżeństwa. Ta postawa powinna być drogowskazem także dla nas, zaś nasze Stowarzyszenie powinno szukać nowych pomysłów wspierających jedność i trwałość małżeństw” – powiedział Maciej Tryburcy, prezes zarządu.

Podkreśleniu tego kierunku służy zmiana logo. W nowej wersji przedstawia ono rozkwitające serce – symbol miłości małżeńskiej.

MAMAROZA LOGO

Maciej Tryburcy/radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl