O pokój w Syrii
Syryjscy biskupi i kapłani nie przestają apelować o modlitwy w intencji pokoju, o zaprzestanie walk. Z ogarniętego wojną domową kraju ucieka coraz więcej mieszkańców. W samym Libanie odnotowano już 30 tys. uchodźców. Żyją w skrajnym ubóstwie. Syryjscy biskupi proszą o pokój.
– Obecnie jest dla nas bardzo ważne, aby nam, tutaj w Syrii, nie dać poczucia osamotnienia – opublikowała na swojej stronie Międzynarodowa Organizacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Zamieściła apel księdza z Damaszku, który w obliczu dramatycznej sytuacji mieszkańców Syrii zapewnia, że pozostanie z powierzonymi mu ludźmi. Kapłan prosi o żarliwą modlitwę w intencji pokoju, o siły i odwagę, by być wsparciem dla innych. – „Nie odejdę. Jestem księdzem na dobre i na złe. Oznacza to, że jestem „ojcem” i muszę pozostać z powierzonymi mi ludźmi” – wyznaje. Opowiada również, że Mszę Świętą odprawia pośród odgłosów strzałów i detonacji ładunków wybuchowych, a nadzieję daje jedynie modlitwa i ukrzyżowany Jezus. „Módlcie się za nas. Módlcie się za naszą teraźniejszość i za naszą przyszłość. Módlcie się, aby to się skończyło i ktoś uratował to, co jeszcze jest do uratowania” – apeluje ksiądz. Sytuacja permanentnego zagrożenia jest trudna dla społeczeństwa ze względu na brak wody, prądu, żywności, pogarsza ją panujący 43-stopniowy upał. Jordania i Turcja zamknęły granice, dlatego Syryjczycy uciekają do Libanu. Tam jednak muszą płacić właścicielom za wynajęcie ziemi, by postawić namiot, ponieważ rząd libański nie zezwala na tworzenie obozów dla uchodźców – mówi Najla Chahda, dyrektorka Caritas w Libanie. 28 lipca, w sobotę, ks. abp Jean-Clément Jeanbart, metropolita Aleppo grecko-melchickiego Kościoła katolickiego zwołał spotkanie ekumeniczne zwierzchników Kościołów wszystkich wyznań i obrządków. – Będziemy modlić się o pokój w Syrii i podejmiemy najpilniejsze kwestie, takie jak: ochrona chrześcijan oraz pomoc humanitarna wszystkim, którzy cierpią. Dodał, że przemoc do niczego nie prowadzi. – Jeśli Zachód chce uczynić coś dobrego dla Syryjczyków, powinien ze wszystkich stron naciskać na konieczność dialogu – mówił wcześniej agencji Fides metropolita, który w czwartek spotkał się z biskupami, by szukać dróg pomocy i rozwiązania konfliktu. Arcybiskup Jeanbart wyraził swe obawy, że jeśli przyjdzie fundamentalistyczny rząd czy islamska teokracja, utracą wolność dawania świadectwa wiary, wolności religijnej, wolności wyznania, nieodzownej, by być obywatelami narodu.