Dialog dla pokoju i ludzkiej godności

Ojciec Święty podkreślił wczoraj, że celem wizyty w Turcji jest dialog. Wskazał szczególnie dwie sfery, w których jest on nieodzowny: wspólne zaangażowanie dla pokoju i sprawiedliwości oraz obrona godności życia ludzkiego.

Nie ma wątpliwości, jak bardzo te dwie sprawy warunkują się wzajemnie. Brak pokoju i sprawiedliwości to widmo ofiar zamachów, konfliktów, wojen. Brak szacunku dla życia od poczęcia do naturalnej śmierci to „przyzwyczajanie się” do zabijania kogoś, kogo uzna się za wroga, chociaż byłoby to jedynie bezbronne dziecko czy chory starzec. Mówi się czasem, że postawa dialogu jest najstarszą metodą twórczego myślenia. Dialog zatem nie może stać się synonimem paktu o nieagresji; to wezwanie do aktywnej wspólnej troski o przyszłość świata, o przyszłość człowieka. Otwartość na taką postawę deklaruje Ojciec Święty. Czy znajdzie odzew u przywódców i mieszkańców Turcji?

Droga zaczyna się od wzajemnego szacunku wobec drugiej strony i szczerości. Świadectwo takiego nastawienia daje w Turcji Benedykt XVI, nawiedzając miejsca i spotykając się z osobami ważnymi dla państwowości i religii tego kraju. Już w pierwszym dniu swą życzliwością i pokorą wysoko postawił poprzeczkę wszystkim, którzy do tej pory ukazywali Papieża jako „najeźdźcę” chcącego zniszczyć wyznawców islamu. Ojciec Święty przybył „jako przyjaciel i apostoł dialogu i pokoju”. Zaprasza do roztropnego i prowadzonego w pełnej wolności dialogu dla pokoju w świecie, poszanowania godności życia ludzkiego. A to zaproszenie daleko wykracza poza granice Turcji.