Zmiany cen na stacjach benzynowych
Stacje paliw przedłużają akcje promocyjne. W najbliższym czasie ceny będą jednak wyższe.
Na stacjach benzynowych znów pojawią się wyższe ceny, szczególnie więcej zapłacimy za olej napędowy.
– Paliwo drożeje i drożeć będzie nadal. Już w tej chwili ceny na poziomie 7,25 zł należą do przyszłości. Niestety w najbliższym czasie ceny na poziomie 7,50 zł i więcej będą naszą rzeczywistością. Zmiany zwyżkowe będą zdecydowanie szybciej zachodzić w przypadku oleju napędowego niż w przypadku benzyny czy autogazu – mówi Jakub Bogucki, analityk rynku paliw.
Olej napędowy w dużej mierze jest importowany do Europy m.in. z kierunku rosyjskiego.
– W najbliższym czasie zmiany dotyczące diesla w Europie będą bardzo odczuwalne. Diesel jest tym paliwem, które jest używane powszechnie do aut transportowych, do ciężarówek. A co za tym idzie – wszystkie przewożone do sklepu artykuły spożywcze czy przemysłowe są w jakiś sposób powiązane z ceną diesla. Niestety w przypadku podwyżek cen diesla także i w sklepach będziemy mogli zobaczyć pewną zmianę w górę – zauważył analityk rynku paliw.
Jednak dzięki obowiązującej do końca roku tarczy paliwowej ceny są znacznie niższe.
– To jest mechanizm w Polsce, który powoduje, że mamy jedne z niższych cen na tle krajów Unii Europejskiej. Myślę, że to w jakiś sposób powoduje, że możemy odetchnąć z ulgą przy tankowaniu, niż gdyby tej tarczy nie było, bo wtedy z pewnością kilkadziesiąt groszy za każdy litr (…) musielibyśmy niestety zapłacić – podkreślił Jakub Bogucki.
O przedłużeniu promocji na stacjach paliw zdecydował Orlen.
„Do 15 września uczestnicy programu VITAY będą mogli zatankować paliwo z rabatem 30 groszy za litr, a posiadacze Karty Dużej Rodziny z rabatem 40 groszy za litr” – poinformował Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
Do tej pory na Orlenie można było taniej zatankować paliwo trzykrotnie, korzystając z promocji.
TV Trwam News