Wybory samorządowe w świetle europejskich standardów

Parlamentarny Zespół ds. Obrony Demokratycznego Państwa Prawa zaprezentuje dziś raport dotyczący wyborów samorządowych w świetle standardów europejskich.

Ma to związek z nieprawidłowościami, do jakich doszło w czasie wyborów z 16 listopada oraz przy ustalaniu wyników tego głosowania.

Poseł Krzysztof Szczerski, przewodniczący zespołu, mówił, że Polska nie spełniła większości z 12 kryteriów stosowanych przez Unię Europejską w ocenie wyborów.

– Konkluzja jest taka, że większość z nich w Polsce nie jest spełniona, kilka tylko częściowo, 2 na 12 można uznać za spełnione. Jest to oczywiście ocena niedostateczna. Chcemy podyskutować na temat tego, w jaki sposób naprawić tę sytuację, a przede wszystkim pokazać, że mówienie o tym, iż w Polsce nic się nie stało, wybory się odbyły, wyniki są ważne i trzeba nad nimi przejść do porządku dziennego, jest po prostu nieuprawnione. Gdyby wybory w Polsce były obserwowane to konkluzja, która byłaby z nich sporządzona brzmiałaby: wybory nie były demokratyczne, wybory nie były zgodne ze standardami jakości demokracji europejskiej. W takim razie politycy powinni wyciągnąć z tego wnioski – powiedział Krzysztof Szczerski.

Na sali Sejmu posłowie KP Sprawiedliwej Polski będą natomiast pytać przedstawicieli rządu o organizację tegorocznych wyborów samorządowych.

Jak powiedziała poseł Beata Kempa, rząd obok burmistrzów, wójtów i prezydentów miast jest odpowiedzialny za techniczną stronę przygotowania głosowania i jego zabezpieczenie finansowe.

– Trzeba zadać pytania rządowi: co takiego się stało? Czego nie dopilnowano? Czego nie zrobiono na czas? Dlaczego nie wykryto w stosownym czasie tego, że nie będzie działał system informatyczny albo że jest duże zagrożenie dla tego systemu? Wszystko to, co się stało, jest wielkim zagrożeniem dla polskiej demokracji. Nie jest tak, jak mówią członkowie rządu, a w szczególności premier, że za wszystko winę ponosi PKW, bo w takim wypadku trzeba rozliczyć PKW, a dymisje to za mało. Co zrobił rząd, żeby zabezpieczyć, w sensie technicznym, wszelkie środki, aby te wybory mogły się odbyć tak, żeby zasada zaufania obywateli do państwa nie została zagrożona – mówiła Beata Kempa.

Posłowie z Parlamentarnego Zespołu ds. Obrony Wolności Słowa zajmą się dziś inną bulwersującą sprawą. Chodzi o zatrzymanie przez policję dwóch dziennikarzy w siedzibie PKW, gdy relacjonowali okupację tego gmachu przez osoby protestujące ws. wyników wyborów. Obecnie ws. dziennikarzy toczy się proces w warszawskim sądzie.

RIRM