Współpraca niemiecko – rosyjska wyszła na jaw

Niemiecki rząd przyznał się do bezpośredniej współpracy z rosyjskim lobbystą z branży atomowej Andriejem Bykowem. Jest on podejrzewany o udział w aferze łapówkarskiej. O sprawie napisał dziennik „Sueddeutsche Zeitung”.

Andriej Bykow, to były pracownik Ambasady Rosji w Berlinie. Zajmował się on m.in. dostarczaniem uranu z rosyjskich magazynów wojskowych, instalowaniem systemów kontrolnych, zamykaniem siłowni atomowych, a nawet handlem złożami gazu.

Zerwanie kontaktów nastąpiło w 2011 roku, gdy ujawniono, że Bykow był kluczową postacią niemiecko-rosyjskiej afery kryminalnej. Do nieprawidłowości w interesach doszło między rosyjskim lobbystą, a niemieckim koncernem energetycznym EnBW.

Do tej pory rząd kanclerz Angeli Merkel, nie przyznawał się do jakichkolwiek kontaktów z Andriejem Bykowem. Z Hamburga mówi red. Waldemar Maszewski.

– Po jednym z pytań poselskich, złożonych oficjalnie w Bundestagu przez Partię Zielonych, rząd Angeli Merkel musiał odpowiedzieć i przyznać się do ścisłych kontaktów z rosyjskim lobbystą z branży atomowej Andriejem Bykowem. Sprawę ujawnił dziennik „Sueddeutsche Zeitung”. Jest to kompromitujące dla rządu, gdyż Bykow jest podejrzewany o udział w wielkiej aferze łapówkowej, gdzie chodziło o kryminalne interesy między rosyjskim lobbystą, a niemieckim koncernem energetycznym. Przekręty miały przekroczyć nawet 280 mln euro. Przez wiele lat Bykow uczestniczył w większości niemiecko – rosyjskich interesów. Był obecny przy zawieraniu z Rosją umów, dotyczących branży atomowej lub surowcowej – powiedział red. Waldemar Maszewski.

Niemiecki dziennik, pisze również o szerokich wpływach Andrieja Bykowa w Niemczech nie tylko biznesowych, ale także politycznych dotyczących spraw atomowych.

– Do tej pory rząd oficjalnie zaprzeczał jako by utrzymywał kontakty z tym człowiekiem, ale w odpowiedzi na interpelację Zielonych, znalazła się informacja, potwierdzająca ścisłe kontakty rosyjskiego lobbysty z niemieckim urzędem. Od lat Berlin nie zważając, ani na łamanie w Rosji praw człowieka, ani na ewentualną sprzeczność w interesach innych członków Unii Europejskiej i np. przy okazji Nordstrom, uznaje Moskwę za najważniejszego partnera gospodarczego. I prowadzi z nim interesy, tak jak zawsze ponad głowami innych – powiedział red. Waldemar Maszewski.

Wypowiedź red. Waldemara Maszewskiego

Pobierz Pobierz

 

RIRM