Współpraca chorzowskich lekarzy ze szpitalem w Kigali
Lekarze z Chorzowa będą dzielić się wiedzą i doświadczeniem ze swoimi kolegami z Rwandy. W Chorzowie zawarto porozumienie dotyczące współpracy z Uniwersyteckim Szpitalem w Kigali.
W Rwandzie funkcjonują dwa uniwersyteckie szpitale na 12 milionów mieszkańców. Jak mówi lekarz ortopeda i pomysłodawca współpracy Bartłomiej Osadnik czas oczekiwania na zabieg jest tam bardzo długi.
– To, co u nas się odbywa w ciągu jednego, dwóch dni, u nich się przeciąga do miesiąca, 1,5 miesiąca. Pacjenci bardzo długo czekają na zabiegi operacyjne, aczkolwiek sprzęt, który mają jest sprzętem naprawdę wysokiej jakości – mówił Bartłomiej Osadnik.
Brakuje jednak wiedzy i doświadczenia. Jako pierwsi do Chorzowa przyjadą ortopedzi z Afryki.
– Już pierwszy lekarz przyjedzie w marcu – lekarz ortopeda, który będzie obserwował procedury wszczepiania endoprotez stawu biodrowego i stawu kolanowego, bo w Rwandzie w ogóle tego nie robią – zapowiedziała Anna Knysok, dyrektor Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie.
Już później delegacja lekarzy z Chorzowa wyjedzie do Kigali, aby tam szkolić większą grupę medyków. Będą to głównie ortopedzi. Szpitale w Rwandzie są podobnie zarządzane. Nie ma tam jednak tylu specjalistów, ilu jest w Polsce.
– Chcemy pracować we wszystkich specjalizacjach, dlatego że w każdej jest coś, czego u nas nie ma – wskazał Martin Nyundo, dyrektor Działu Klinicznego Szpitala Uniwersyteckiego w Kigali.
Potrzeby w przypadku zaplecza medycznego w Afryce są ogromne. Liczne zabiegi są nieraz konieczne do codziennego funkcjonowania.
– Są to wymiany stawów, są to zabiegi, w których dochodzi do zespoleń złamań kości długich. W związku z czym są to zabiegi, które na bieżąco muszą być wykonywane w każdym szpitalu – mówił Bartłomiej Osadnik.
Rwanda wyraża też nadzieję na współpracę w zakresie pediatrii.
– Teraz po odwiedzeniu szpitala dziecięcego, sądzę, że szpital pediatryczny będzie dla nas priorytetem – zapowiedział Martin Nyundo.
Z usług Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie korzysta rocznie ok. 55 tys. pacjentów.
TV Trwam News/RIRM