Wniosek o ekshumację Merty trafił do prokuratury

Wniosek o ekshumację ciała Tomasza Merty, byłego wiceministra kultury trafił do prokuratury wojskowej w Warszawie.

Tomasz Merta był wśród 96 osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej. Pełnomocnik jego żony, Magdaleny Pietrzak-Merty powiedział, że wniosek o ekshumację jest wynikiem analizy dokumentacji medycznej, która była sporządzona w Rosji. Mec. Bartosz Kownacki akcentuje, że jest ona niekompletna.

To jest wynikiem całości analizy dokumentacji medycznej dotyczącej śp. Tomasza Merty. W szczególności faktu, że jest ona niekompletna, nieprzygotowana  w sposób rzetelny, zawierająca wiele braków a czynności były wykonywane w sposób nieprofesjonalny. Oczywiście jestem związany z tajemnicą śledztwa, więc takich szczegółów udzielać nie mogę. Natomiast trudno uznać za wiarygodne rozpoznanie osoby w sytuacji w której osoba uczestnicząca w tej czynności nie znała osoby zmarłej – powiedział mec. Bartosz Kownacki.

Wcześniejsze ekshumacje ciał Zbigniewa Wassermanna, Janusza Kurtyki oraz Przemysława Gosiewskiego potwierdzają, że rosyjscy biegli popełnili wiele błędów podczas prowadzonych analiz. Mogło dojść nawet do sfałszowania dokumentacji – zaznacza mecenas.

– Rosjanie sporządzając w ten sposób dokumentację medyczną poświadczyli nieprawdę; sfałszowali dokumenty. W tej sprawie powinno być odrębne postępowanie karne, wytoczone przeciwko rosyjskim biegłym czy też osobom, które wykonywały te czynności. Nie wiemy, czy tego fałszerstwa dokonali oczywiście biegli, czy były inne okoliczności. A żeby przeprowadzić takie postępowanie karne konieczne są również ekshumacje i to powinna poczynić prokuratura  z urzędu, rok temu; po tym jak w przypadku pierwszej ekshumacji okazało się, że wątpliwości rodziny znalazły pełne potwierdzenie w badaniach lekarzy – dodał mec. Kownacki.

 

Wypowiedź Bartosza Kownackiego


Pobierz Pobierz

 

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl