We Francji śmiercionośną pigułkę zgodnie z prawem można otrzymać już po teleporadzie

Francuski minister solidarności i zdrowia 19 lutego br. opublikował dekret, na mocy którego przepisanie tzw. pigułki aborcyjnej jest możliwe po przeprowadzeniu jedynie wywiadu lekarskiego podczas telekonsultacji. To rozwiązanie nie jest niczym nowym, ponieważ taka forma dystrybucji preparatów do zabijania nienarodzonych dzieci we własnym domu była możliwa już w czasie pandemicznych obostrzeń. Rozwiązanie tymczasowe stało się obecnie prawem.  

Olivier Verana, francuski minister solidarności i zdrowia, tłumaczył zmianę  chęcią zapewnienia prawa do „decydowania o swoich ciałach”. Na tym jednak nie koniec. Dekret wprowadza również dwie inne istotne poprawki. Pierwsza dotyczy zmiany czasu zażycia pigułki poronnej, ponieważ wydłuża go z 5 do 7 tygodni od momentu poczęcia. Następna poprawka znosi obowiązek zażycia tabletki w obecności pracownika ochrony zdrowia. Stwarza to ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia kobiety, która podejmie się zażycia śmiercionośnej tabelki.

„Dotychczas przyjęcie pigułki wiązało się z koniecznością trzykrotnej wizyty u lekarza – dla wstępnego badania, przepisania środka oraz kontroli po zażyciu” czytamy na stronie hli.org.pl.

To nie jedyne zmiany prawa we Francji, które uderzają w zdrowie kobiety, a także w życie dzieci nienarodzonych. Na początku tego roku wprowadzono refundację środków antykoncepcyjnych dla kobiet pomiędzy 18 a 25 rokiem życia. [więcej] 

„Obserwujemy spadek stosowania antykoncepcji wśród niektórych młodych kobiet, jego przyczyną są głównie bariery finansowe (…). To nieakceptowalne, że kobiety nie mogą się chronić, nie mogą mieć dostępu do antykoncepcji, jeżeli chcą się na nią zdecydować, ponieważ jest zbyt droga” – oznajmił Olivier Veran, minister zdrowia Francji.

We Francji bezpłatna antykoncepcja jest już dostępna dla dziewcząt w wieku od 15 do 18 lat. Od 2020 roku sięgać po nią mogą także młodsze nastolatki.

Natomiast francuski parlament ostatecznie przegłosował w środę ustawę wydłużającą termin legalnego zabicia nienarodzonego dziecka z 12 do 14 tygodni. Ustawa została uchwalona z inicjatywy parlamentarzystki Albane Gaillot z partii Ekologia, Demokracja, Solidarność (EDS) [więcej].

 

radiomaryja.pl/ hli.org.pl

drukuj