Warszawa: w pierwszej połowie br. w zoo urodziło się 251 zwierząt, min. lemury, żubr i irbis

Podczas pierwszego półrocza 2020 r. w warszawskim zoo na świat przyszło 251 nowych zwierząt. Wśród nich znalazły się gatunki zagrożone wymarciem, jak żubr, lemury katta i irbis. Część z nich weźmie udział w programach hodowlanych dla zagrożonych gatunków.

Jak przekazała rzeczniczka prasowa warszawskiego zoo Anna Karczewska, nowo narodzone zwierzęta są przedstawicielami ok. 50 gatunków, z których wiele jest zagrożonych wyginięciem.

https://www.facebook.com/WarszawskieZOO/posts/3299801700059761

„Są wśród nich m.in. lemury katta, jelenie wschodnie (siki wietnamskie), papuga kea, gepardy, oryksy szablorogie, lemur wari rudy, kardynały szkarłatne, żubr europejski, irbis, kulony, boa kubańskie, agamy błotne, legwan błękitny, pławikoniki długonose i kangury rude, emu, wydry, bażanty królewskie, bażanty kasztanowate, bażanty annamskie, owocożery wspaniałe, guiry, kardynały, szczudłaki, arasari czarongłowe, orzeł stepowy, i inne” – wymieniła.

https://www.facebook.com/WarszawskieZOO/posts/3316862471687017

Mały żubr urodził się 26 maja, jest samcem. Jeszcze nie został nazwany, ale zgodnie z przyjętym zwyczajem w polskich ośrodkach hodowlanych dla tych zwierząt, jego imię będzie się zaczynało na sylabę „Po”.

„Żubry urodzone w Warszawskim zoo, trafiają innych zoo decyzją koordynatora gatunku lub do innych ośrodków hodowlanych. Wszystkie żubry na świecie są policzone i znane są ich rodowody, a więc również stopień pokrewieństwa. Aktualnie mieszka w naszym zoo 9 żubrów – 3 samce (licząc z nowo urodzonym) i 6 samic” – wyjaśniła Anna Kraczewska.

Irbisy, czyli pantery śnieżne, wróciły po kilkuletniej przerwie do warszawskiego ZOO w 2017 r., po tym, jak wybudowano dla nich nowy wybieg. Para, którą wtedy sprowadzono, Ayana i Jamir doczekała się w tym roku młodego. Jest to samiczka, która waży obecnie 3 kg. Wśród dzikich kotów pojawiły się także cztery młode gepardy. O ich losie zadecyduje koordynator tego gatunku z EAZA (Europejskiego Stowarzyszenia Ogrodów Zoologicznych i Akwariów), który zbiera informacje o całej populacji gepardów w europejskich zoo.

150 spośród nowonarodzonych osobników stanowią pławikoniki długonose. Samce tych ryb noszą jaja w specjalnej torbie lęgowej na brzuchu aż do momentu wyklucia się młodych. Odchowanie pławikoników jest trudne ze względu na ich potrzeby pokarmowe – muszą być karmione mikroskopijnymi organizmami żywymi pochodzenia morskiego.

Pisklę papugi kei, gatunku pochodzącego z Nowej Zelandii, jest pierwszym przedstawicielem tego ptaka, który wykluł się w warszawskim zoo.

„Poprzednie lęgi nie udały się naszej parze, dlatego teraz jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego pisklaka” – dodała.

Po wznowieniu transportów w zoo pojawiły się też nowe gatunki – m.in. pieprzojady czerwonorzytnie, podobne do tukanów małe zielone ptaki zamieszkujące wilgotne lasy andyjskie Ekwadoru, Kolumbii i Wenezueli.

Ponieważ ogrody zoologiczne nie mogą przetrzymywać u siebie wszystkich zwierząt, które się w nich urodziły, część z nich zostaje przekazana programom hodowlanym dla zagrożonych gatunków, które prowadzi stowarzyszenie EAZA. W ramach programów, gatunki nimi objęte posiadają swoich koordynatorów, którzy dbają o dobór osobników w grupie hodowlanej, sprawdzają pokrewieństwo i pochodzenie, oceniają warunki w docelowym zoo i ostatecznie decydują do którego ogrodu trafi dany przedstawiciel.

Jak przekazała Anna Karczewska, możliwe, że to okres kwarantanny miał wpływ na znaczy przyrost naturalny w zoo.

Ogród otwarty jest dla zwiedzających od połowy maja. Jednocześnie może w nim przebywać 5000 osób. Pojedyncze bilety wstępu pomiędzy kwietniem a wrześniem kosztują 30 zł, a ulgowe 20 zł. Posiadacze Karty Warszawiaka płacą odpowiednio 28 zł i 18 zł. Poza sezonem wstęp kosztuje 20 i 15 zł, zaś z Kartą Warszawiaka 18 i 13 zł.

PAP