Warszawa: trwa posiedzenie Społecznego Trybunału Narodowego
W Warszawie trwa posiedzenie Społecznego Trybunału Narodowego. W trakcie obrad zostaną przeanalizowane życiorysy dwóch komunistycznych działaczy.
Członkowie obywatelskiego sądu zdecydują, czy Władysław Gomułka i Zbigniew Domino zostaną ogłoszeni infamisami. Będzie to oznaczało utratę czci i dobrego imienia w społeczeństwie.
Tadeusz Płużański, prezes Społecznego Trybunału Narodowego, powiedział, że orzeczenie Trybunału może mieć wpływ na decyzje wymiaru sprawiedliwości.
– Społeczny Trybunał Narodowy ma możliwość orzekania symbolicznego, ponieważ są to kary infamii. Rzecz będzie dotyczyć Władysława Gomułki i Zbigniewa Domino. Władysław Gomułka będzie w symboliczny sposób sądzony, żeby nie zapomnieć o jego zbrodniach. Ze Zbigniewem Domino sytuacja wygląda nieco inaczej, ponieważ ten stalinowski prokurator jeszcze żyje. Mamy nadzieję – jako Społeczny Trybunał Narodowy – że nasza symboliczna kara przyczyni się do tego, że tym stalinowcem zainteresuje się wymiar sprawiedliwości, zostanie przygotowany akt oskarżenia i ten człowiek stanie przed sądem – wskazał Tadeusz Płużański.
Społeczny Trybunał Narodowy to stowarzyszenie powołane w listopadzie ub.r. Ma na celu symboliczne osądzenie komunistycznych morderców, którzy nie ponieśli kary za swoje zbrodnie.
Inicjatorami powołania obywatelskiego sądu są: Fundacja Łączka i Reduta Dobrego Imienia.
RIRM