mokotow.policja.waw.pl

W Warszawie policjanci rozbili grupę handlującą narkotykami; podejrzani uprowadzili też 25-latkę

Kryminalni z warszawskiego Ursynowa rozbili sześcioosobową grupę zajmującą się sprzedawaniem narkotyków. Zatrzymani podejrzani są o posiadanie narkotyków oraz uprowadzenie i pozbawienie wolności 25-letniej kobiety – poinformował podkom. Robert Koniuszy z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.

Podkomisarz Robert Koniuszy powiedział, że kryminalni z komisariatu na Ursynowie od jakiegoś czasu wiedzieli, że kilku obywateli Ukrainy może się zajmować sprzedawaniem środków odurzających. [czytaj więcej]

„Po krótkiej obserwacji w ich ręce wpadł 21-latek. Funkcjonariusze znaleźli przy nim marihuanę oraz dowody na to, że sprzedaje środki odurzające” – podkreślił.

Wskazał, że zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

„Policjanci wiedzieli, że to tylko jeden z grupy” – zaznaczył policjant.

Następnie przy ul. Rejewskiego na Ursynowie policjanci zauważyli srebrnego forda, którym podróżowało dwóch mężczyzn.

„Samochód zatrzymał się i stał w jednym miejscu około 20 minut. Mając uzasadnione podejrzenie, że mężczyźni mogą posiadać w samochodzie środki odurzające, kryminalni przystąpili do sprawdzenia pojazdu” – powiedział.

„W trakcie czynności siedzący za kierownicą mężczyzna ruszył. Nie patrząc na blokujące go radiowozy policyjne, podjął próbę ucieczki, która zakończyła się kilkaset metrów dalej na tej samej ulicy na słupie przydrożnej tablicy reklamowej. Obaj 21-letni mężczyźni zostali obezwładnieni i zatrzymani kilkanaście metrów od pojazdu, z którego wybiegli. Podczas przeszukania pojazdu policjanci znaleźli marihuanę i mefedron” – wyjawił.

Przekazał, że zatrzymani wynajmowali wspólnie jedno z mieszkań przy ul. Okopowej na warszawskiej Woli.

„Policjanci pojechali sprawdzić, czy tam również posiadają narkotyki. Jeden z zatrzymanych mężczyzn twierdził, że wewnątrz są jeszcze inni współlokatorzy” – tłumaczył.

„Wspólnie z zatrzymanym kryminalni udali się pod wskazany adres. Pozostali domownicy nie byli skorzy do współpracy. Próba wejścia policjantów do mieszkania od samego początku spotkała się z agresją i oporem przebywających tam obywateli Ukrainy” – podał.

„Kryminalni weszli do środka, pomimo naruszania ich nietykalności cielesnej przez przebywających tam trzech mężczyzn. Podejrzani usiłowali siłą zmusić funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności służbowych. Ich starania jednak skończyły się na podłodze z kajdankami na rękach” – dodał.

W trakcie przeszukania mieszkania śledczy znaleźli kolejne porcje narkotyków. W mieszkaniu była także 25-letnia obywatelka Ukrainy, którą – jak ustalili policjanci – dzień wcześniej siłą i pod groźbą użycia noża podejrzani uprowadzili z mieszkania we Wrocławiu.

„Kobieta została pozbawiona wolności, ponieważ podejrzani chcieli w ten sposób zmusić jej partnera do zwrotu pieniędzy za towar w postaci środków odurzających, jaki mieli mu dostarczyć w przeszłości” – powiedział Koniuszy.

„Kobieta odzyskała wolność. Natomiast będący w mieszkaniu 26-latek, jego o 3 lata młodszy krajan oraz 21-latek trafili do policyjnego aresztu, tak samo, jak wcześniej zatrzymani mężczyźni” – podkreślił.

Podejrzani usłyszeli w prokuraturze zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

„W zależności od ich udziału w przestępstwie grożą im kary od 3 do 5 lat więzienia” – dodał policjant.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl