W Warszawie odbywają się obchody 79. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego

W Warszawie trwają obchody 79. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Uroczystości rozpoczęły się o godz. 09.00 złożeniem kwiatów przed tablicą na budynku przy ul. Filtrowej 68, gdzie komendant warszawskiego okręgu AK, gen. Antoni Chruściel ps. „Monter”, podpisał rozkaz o rozpoczęciu zrywu.

W uroczystości wziął udział szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Jan Józef Kasprzyk. W swoim wystąpieniu dziękował powstańcom warszawskim za to, że 79 lat temu nie zabrakło im odwagi, wiary, nadziei i miłości.

– Stanęliście po stronie dobra. Po stronie dobra stają zawsze Polacy mający w sobie gen wolności. Drodzy Powstańcy! Dziękujemy Wam za to, że nie zabrakło Wam wtedy odwagi, wiary w Boga, w wolną Polskę i nadziei na to, że Polska z Waszej krwi powstanie. Nie zabrakło Wam miłości do Polski, do stolicy, drugiego człowieka i tej miłości, która była w Was. Miłości do tych pokoleń, które przyjdą po Was – powiedział Jan Józef Kasprzyk.

Z kolei szef rządu złożył kwiaty prze tablicą pamiątkową poświęconą prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu oraz przy Dzwonie „Montera” upamiętniającym dowódcę Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej i dowódcę powstania gen. Antoniego Chruściela. W swoim wystąpieniu Mateusz Morawiecki zwracał uwagę, że Powstanie Warszawskie cały czas trwa.

– Powstanie Warszawskie, które zaczęło się 1 sierpnia 1944 roku, trwa do dzisiaj. Zaczęło się wtedy, ale idzie w nieskończoność, w wieczność. My idziemy razem z nim, razem z powstańcami, którzy już w ogromnej większości od nas odeszli, ale także z tymi, którzy do dzisiaj dają świadectwo prawdzie o wolności, sprawiedliwości. Idziemy razem z ich pragnieniami, z ich świadectwem, które przekazują kolejnym pokoleniom. Razem budujemy lepszą przyszłość, lepsze jutro, wierząc, że każde kolejne pokolenie będzie w stanie budować Polskę silniejszą i bardziej zjednoczoną – akcentował premier Mateusz Morawiecki.

Główne uroczystości odbędą się o godzinie „W”, czyli o 17.00 przy pomniku Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. W Warszawie i na całym Mazowszu włączone zostaną syreny alarmowe.

1 sierpnia 1944 r.  w stolicy wybuchło powstanie przeciwko niemieckiej okupacji. Zryw miał doprowadzić do samodzielnego wyzwolenia stolicy w obliczu zbliżania się Armii Czerwonej. Warszawa skapitulowała 2 października, po 63 dniach walki.

RIRM