fot. Katarzyna Cegielska

W toruńskim sanktuarium odbyło się ogólnopolskie sympozjum poświęcone wdowom konsekrowanym

W toruńskim Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i świętego Jana Pawła II miało miejsce ogólnopolskie sympozjum poświęcone wdowom konsekrowanym.

Dziewice konsekrowane, wdowy konsekrowane, pustelnicy i pustelnice – ostatnio coraz częściej słyszymy o tych indywidulanych formach życia konsekrowanego. Tymczasem to jedne z najstarszych form życia konsekrowanego w Kościele katolickim. Znane już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.

– Trzeba by powrócić do pierwszych wieków chrześcijaństwa, wtedy to mnóstwo osób zapragnęło żyć radami ewangelicznymi. Były to wdowy, dziewice, pustelnicy. A dzisiaj mamy do czynienia z indywidualnymi formami życia konsekrowanego – podkreślił ksiądz biskup Arkadiusz Okroj, biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej.

Na zewnątrz wdowy konsekrowane niczym specjalnym nie wyróżniają się w swoich środowiskach. Nie żyją w klasztorach, nie noszą też habitu – mówiła pani Bogumiła, wdowa konsekrowana z diecezji zamojsko-lubaczowskiej.

– Każdy to tak sobie może myśleć, że wdowa to taka smutna, a tu proszę spojrzeć na te panie – już takie w sile wieku, a jakie uśmiechnięte, jakie radosne. A dlaczego takie są? Bo mają Boga w sercu – zaznaczyła pani Bogumiła.

Pani Irena jest obecnie na drodze formacyjnej. Stąd jej obecność na ogólnopolskim sympozjum w toruńskim Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i świętego Jana Pawła II. Już wkrótce złoży śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.

– Jest to moja droga. Jestem na drodze teraz formacyjnej. Pragnę poświęcić swoje życie panu Jezusowi – podkreślała pani Irena, kandydatka do wdów konsekrowanych

Wdowy konsekrowane poświęcają swoje życie modlitwie i służbie Kościołowi. Jak wskazał ksiądz Ireneusz Mroczkowski, są potrzebne współczesnemu światu.

– I to dzisiaj w tym świecie, w którym mamy LGBT, gender, feministyczną walkę mężczyzny z kobietą. Wdowy konsekrowane, które przeżyły swoje małżeństwo i rodzicielstwo, wiedzą, na czym polega godność kobiety chrześcijanki, ale i kobiety, a jednocześnie różnorodność – wskazał ks. Ireneusz Mroczkowski.

Życie konsekrowane to skarb Kościoła, a wdowy konsekrowane są znakiem życia i nadziei.

– Po to, aby iść tam, gdzie kapłani nie mogą, nie potrafią. Ale przede wszystkim, aby wyjść naprzeciw ludziom, którzy potrzebują pomocy, potrzebują odzyskania sensu życia, ale przede wszystkim są świadkiem nadziei, tego, czego człowiek może oczekiwać po śmiercimówił ksiądz Jerzy Gołębiewski, wikariusz biskupi diecezji warszawsko-praskiej od życia konsekrowanego.

Wdowy konsekrowane swoją postawą dają świadectwo żywej wiary. Zachęcają innych do poświęcenia się Jezusowi w życiu codziennym.

TV Trwam News/RIRM

drukuj