Uproszczone zasady prowadzenia zbiórek publicznych
Ustawa, która weszła dziś w życie wprowadziła jednoznaczną definicję zbiórki. Zbieranie datków przez SMS-y lub przelewy na konto, gdzie przepływ pieniędzy jest rejestrowany, nie będzie zbiórką publiczną i nie będzie wymagało zgłoszenia.
Ponadto, zbiórki organizować będą mogły nie tylko organizacje pozarządowe, ale również trzyosobowe komitety.
Dotychczasowe pozwolenia zastąpiono zgłoszeniami, które wraz ze sprawozdaniami ze zbiórek będą zamieszczane na ogólnodostępnym portalu – każdy tam będzie mógł sprawdzić kto, gdzie i na jaki cel prowadzi, czy prowadził zbiórkę.
Poseł Marek Suski mówi, że choć przepisy dotyczące zbiórek zostały uproszczone, to wprowadzają pewne ograniczenia.
– Jest to jeden rejestr krajowy pod nadzorem ministerstwa, więc mamy do czynienia z centralizacją. Jeżeli jakaś zbiórka nie będzie władzy na rękę, może nie być wpisana do rejestru i będzie nielegalna. Ta nowoczesna ustawa ma też aspekt centralizacyjny mimo, że kiedy PO obejmowało władzę, mówiono o decentralizacji, pobudzaniu lokalnych struktur, przekazywaniu uprawnień samorządom. Tymczasem, właśnie tą ustawą odbiera się samorządom uprawnienia. Także z jednej strony są pewne ułatwienia, ale z drugiej są kontrowersje – zauważył poseł Marek Suski.Nowa ustawa, zastąpi obecnie obowiązujące przepisy pochodzące z 1933 r.
RIRM