Ukraina potrzebuje broni i wzywa do ostrzejszych sankcji wobec Rosji
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, wskazał, że skuteczność sankcji wobec Rosji zdecyduje o długości trwania wojny. Mocnym ciosem dla Kremla była utrata krążownika „Moskwa”, który – co potwierdzili Amerykanie – został zatopiony przez ukraińskie rakiety. Biały Dom wykluczył na razie podróż do Kijowa prezydenta USA, Joe Bidena.
Prezydent Ukrainy porównywał w rozmowie z CNN dotychczasowe straty wśród swoich rodaków i agresorów.
– Straciliśmy podczas wojny 2,5-3 tys. żołnierzy. Około 10 tys. jest rannych – mówił Wołodymyr Zełenski.
Według wyliczeń, jakie przedstawił Wołodymyr Zełenski, straty armii rosyjskiej sięgają już blisko 20 tys. zabitych żołnierzy. Ukraiński prezydent mówił też o cywilach. Podkreślił, że trudno jest dziś oszacować, jak wielu z nich zginęło, co ma związek z brakiem dostępu do informacji na terenach okupowanych przez Rosjan. Ogromną wizerunkową stratą dla agresora było zatopienie największego okrętu rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Krążownik „Moskwa” – co potwierdził Pentagon – zatonął na skutek uderzenia dwiema ukraińskimi rakietami przeciwokrętowymi „Neptun”. Biały Dom oficjalnie poinformował również, że na razie nie jest brana pod uwagę wizyta w Kijowie prezydenta Joe Bidena.
„Nie przygotowujemy się do wizyty prezydenta na Ukrainie” – przekazała rzecznik Białego Domu, Jen Psaki.
Na Ukrainę mogą pojechać inni wysocy rangą amerykańscy dyplomaci. Padają nazwiska sekretarza stanu, Antony’ego Blinkena, oraz sekretarza obrony, Lloyda Austina. Z kolei w przyszłym tygodniu do Waszyngtonu mają dotrzeć premier Ukrainy, wspólnie z ministrem finansów i prezesem banku centralnego. Wizyta odbędzie się podczas wiosennych spotkań Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego. Prezydent Wołodymyr Zełenski mówił o mobilizacji dyplomatów i powtórzył swoje żądanie, by wprowadzić embargo na ropę z Rosji.
– Demokratyczny świat powinien zadecydować, że pieniądze Rosji za zasoby energetyczne to faktycznie pieniądze na niszczenie demokracji. Kiedy podejmą te decyzje, wszyscy będziemy mogli zobaczyć, że nadchodzi pokój – powiedział Wołodymyr Zełenski.
Według prezydenta Ukrainy skuteczność sankcji wobec Rosji zdecyduje o długości trwania wojny.
– Musimy to wziąć pod uwagę, zanim powiemy, jak długo potrwa wojna. Dlatego musimy liczyć się ze skutecznością instrumentów wpływu na Rosję, którymi posługuje się Ukraina i cała nasza koalicja antywojenna przeciwko rosyjskiej agresji – podsumował prezydent Ukrainy.
Prezydent Wołodymyr Zełenski zaakcentował, że czas trwania wojny mogą skrócić także dostawy broni dla Ukrainy. Im więcej i im szybciej do Kijowa dotrze broń, tym silniejsza będzie jego pozycja negocjacyjna, a co za tym idzie, szybciej zapanuje pokój – wskazał ukraiński przywódca.
TV Trwam News